Re: Awaria "Codegena 300W" i co z tego wynikło

Autor: Marco <notrue_at_interia.pl>
Data: Thu 17 Jun 2004 - 17:56:02 MET DST
Message-ID: <casevv$l5b$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "kpawel" <USUN.kpawel@kr.onet.pl> napisał w wiadomości
news:case69$pq2$1@news.onet.pl...
> Dnia 2004-06-17 17:16 użytkownik Marco wspólnie i w porozumieniu z
> klawiaturą, na szkodę ogółu, nastukał:

> Jakoś nie zauwazyłem.
> A w testy i tak nie wierze. Już wystarczy ze samochodem '97 jest Fiat
> Bravo, a tego (czy zeszłego) roku jest Fiat Panda. Ot masz te testy. ;))

WOW - akurat mam Fiata Bravo '97, więc się zgadzam :-)

> Chiefteca rozkrecałem, Codegena też. W Chieftecu najbardziej pobodał mi
> się wielki, rozwalony kondensator...

no to miałeś po prostu pecha, ale zasady z tego nie rób

> Wieża kupiona w środę w czwartek wylądowała w serwisie... Za to Aiwa
> (zapewne napiszesz "nie markowa") działa bez problemów (beż żadnych
> problemów) 6 lat.

wybieram IMO markową AIWĘ :-)

> Tutaj moge też napisać o Canonie (markowym) BJC-2000, BJC-2100, S200...
> ale chyba szkoda sensu.

popieram - szkoda :-)

Widzę, ze się chyba nie przekonamy, ale tak się zastanawiam czy pozostaniesz
przy swoim zdaniu, gdy będziesz miał przyspieszony Nowy Rok (chodzi o
fajerwerki) przy Codegenie.
Received on Thu Jun 17 18:00:22 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 17 Jun 2004 - 18:51:10 MET DST