> I tu się mylisz. Tam są wszystkie odpowiedzi na wszystkie pytania. A jeśli
> nie możesz znaleźć tej właściwej, twój problem (z wyszukaniem odpowiedzi)
> można sprowadzić do następującego stwierdzenia:
> "Nie ma złych odpowiedzi. Są tylko źle zadane pytania"
> Skoro odsyłają cię do googla to wiedzą co robią. To są ludzie którzy
> korzystali z wyszukiwarek (a także innych narzędzi do których obsługi
> również wymagane są te same predyspozycje psychiczne i umysłowe co przy
> obsłudze wyszukiwarki, tyle że na nieporównywalnie wyższym poziomie) w
> czasach kiedy ty jeszcze mówiłeś na chlep byp a na muchy pta, pta. Więc
> trenuj, trenuj, trenuj, a prędzej czy później docenisz istotę stwierdzenia
> które wyłuszczyłem w cudzysłowiu - osiągając w ten sposób poziom
zaradności
> komputerowej pozwalający ci samodzielnie rozwiązywać pojawiające sie
> problemy (z kompem), a nam (odpowiadaczom na posty) pozwalający skupić się
> tylko na na prawdę prawdziwych problemach.
a co Ty jestes jakis guru tej grupy?
ok skoro Twoj poziom inteligencji jest taki wysoki (wnioskuje z Twojej
wypowiedzi)
to wyswiadcz mi łaske i rozwiaz moj problem
mam nadzieje, ze w drodze wyjatku oderwiesz sie od NAPRAWDE (zwroc uwage na
poprawna pisownie tego slowa)
prawdziwych problemow i mi pomozesz
bedziesz mial mozliwosc pochwalenia sie swoimi predyspozycjami umyslowymi
(moim zdaniem zahaczaja juz one o inny wymiar, gdyz wiesz ile mam lat)
wiec czekam na juz NAPRAWDE konkretna pomoc (jesli oczywiscie jestes w
stanie to zrobic)
Received on Sat Jun 12 21:45:17 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 12 Jun 2004 - 21:51:10 MET DST