Re: zasilacz a temperatura

Autor: archie <archie.am_at_Qwp.pl>
Data: Sun 06 Jun 2004 - 22:21:58 MET DST
Message-ID: <c9vues$30g7$1@news.mm.pl>

maciej (m.) wrote:
> to ile pasty bym nie dal, to przy docisnieciu
> radiatora (po zachaczeniu spinki)
> i tak co ma sie wycisnac to sie wycisnie
> a reszta zostanie

Miałem jakiś czas temu niemiłą przygode z pastą termoprzewodzącą, którą z
reguły sklepy dają za darmo klientom. Nałożyłem ją niespecjalnie martwiąc
się o dobre rozprowadzenie. Założyłem radiator na athlona 2500, uruchomiłem
kompa i... Napięcia z zasilacza (chieftec 360W) zaczęły wariować. Skakały
jak szalone, procesor grzał się do swoich granic. Rozłożyłem kompa na
części. Przy okazji zdjąłem radiator i co widze? W paście było ziarenko
piasku które wbiło się w miedzianą stopke radiatora i nie było styku z
rdzeniem. Cud że nie wbiło się w ten rdzeń.
Czyli temperatura procesora, a tym samym pobór przez niego mocy ma wpływ na
napięcia.
Received on Sun Jun 6 22:30:22 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 06 Jun 2004 - 22:51:04 MET DST