Re: compaq na BX

Autor: Fosgate <fosgate_at_poczta.onet.usun.to.pl>
Data: Fri 04 Jun 2004 - 22:30:52 MET DST
Message-ID: <c9qm5d$6l2$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> no i minela wlasnie godzina, postanowilem wlozyc baterie. W tej chwili
jets
> jeszcze gorzej, komp jest calkowicie martwy. Nie reaguje na przycisk
power,
> nie wlacza sie tez sam. Czy plyta umarla czy to moze jakies fanaberie
> Compaqa ?

Tzw. firmowe płyty główne maja strasznie pokopane piny do których
podłączasz przyciski obudowy. Ja kiedyś walczyłem z płytą Siemens-Nixford
i powiem szczerze, nie chciałbym więcej przez to przechodzić. Na płycie
zero oznaczeń, w sieci żadnych informacji. Zwróć się z prośbą do
sprzedawcy aby udostępnił ci właściwy rozkład pinów bo obstawiam, że
obecnie tu leży problem, tzn. wciskając przycisk zasilania zwierasz po
prostu nie te piny co trzeba.
Na przyszłość unikaj kupowania zarówno płyt jak i całych komputerów tzw.
firmowych.
RF
Received on Fri Jun 4 22:35:25 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 04 Jun 2004 - 22:51:03 MET DST