Re: Odp: Pady dysków :-(

Autor: Luka Vandergaart (see_at_sig.pl)
Data: Fri 30 Apr 2004 - 18:59:08 MET DST


-~*Jacek Maciejewski*~- <da whatever>

> Myślę sobie że dyski konstruuje się tak że jeśli zasilacz nie wyrabia
> to działa odpowiednie, przewidziane na tą okoliczność zabezpieczenie.

Mala zielona mrowka mowiaca danym "zapiszcie sie" a mechanice dysku "nie
uruchamiaj sie przez nastepne 3 minuty". W bociany tez wierzysz? :)

> O ile w ogóle trzeba cokolwiek w dysku zabezpieczać na okoliczność
> zbytniego spadku napięcia. Ja tam jakoś nie widzę związku pomiędzy
> kilkunastoprocentowymi odchyłkami zasilania czy okresowym nawet jego
> zanikiem a awaryjnością dysku. Jakby elektronika sypała się z takich
> powodów...

Mechanika sie sypie, nie elektronika. Zgadnij co najbardziej skraca
zywotnosc dyskow.

> A czego ty tam byłeś świadkiem to nie wiem.

Ja wiem. Pracowalem wiele lat w serwisie i widzialem wiele przypadkow
padow dyskow jeden po drugim w krotkich odstepach czasu do czasu zmiany
zasilacza.

> Wiem że wielu ludzi ulega złudzeniom i przesądom (takie modne słówko -
> urban legend:)

Ba. Wielu jest takze naiwnych wierzacych w oznaczenia na tanim sprzecie.

> A jak chcesz dalej dyskutować to proszę niezbicie udowodnić choć jeden
> przypadek padu dysku związany z przekroczeniem tolerancji zasilania
> powiedzmy o 20%

Przykladem jest moja zona, tracila dane przynajmniej raz na 2 miesiace
i 2 dyski poszly do serwisu az do czasu wymiany zasilacza. Zly zasilacz
trzymam do dzis wiec jesli chcesz zobaczyc na wlasne oczy jak to wyglada
i przestac wreszcie ludziom bzdury wciskac to zapraszam do siebie.

> A odnośnie Codegena i Chiefteca to co powiesz na przypadek kompa
> który śmiga na Codegenie 300W a nie chce nawet zabutować na Chieftecu
> 360W?

Co to ma wspolnego z padami dyskow?

Pozdrawiam

-- 
"...'Cause I'm the 21st Century Digital Boy.
I don't know how to live, but I've got a lot of toys..."
LV    vandergaart at pf pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:17:44 MET DST