Autor: Grzegorz Golinczak (greq24wroc.SKASUJ_at_gazeta.pl)
Data: Tue 27 Apr 2004 - 11:00:58 MET DST
Witam
Juz brak mi sił do tej płyty. Od samego początku mam z nią same problemy,
chociaż z opini na jej temat raczej wynika ze trafil mi sie pechowy
egzemplarz.
Zaraz po złożeniu komputera (jakies 2 miesiące temu) i uruchomieniu go
przywitał mnie komunikat " Ustawienia OC zawiodły, należy zmienic ustawienia
w BIOSie i zapisac zmiany" (dowolne tlum. z ang.). Pomyślalem: Jakie OC?? Nie
bawilem sie ustawieniami domyslnymi dla Procka (wlasciwie liczylem na to ze
BIOS sam sie dopasuje). Ale OK, w biosie ustawilem tak jak powinno byc i
poszlo. Po zainstalowaniu Windozy i softu dla plyty postanowilem sprawdzic
programik ktory pozwalal podmienic screen startowy BIOSU (ten ze zliczaniem
pamieci, typem procesora itd) na dowolny obrazek o odpowiednich parametrach.
Wgral zmiany do BIOSU i uruchomilem jeszcze raz. Niby ok, ale wolalem wrócic
do normalnego panelu. Znowu programik, w trakcie zapisu do BIOSU o ile dobrze
pamietam wywalil jakies blad. Zamknolem program, restart, jest OK. Po dwoch
nastepnych restartach plyta juz nie wstala, od razu wskakiwal blad sumy
kontrolnej CMOSu i nie dalo sie nawet wejsc do BIOSU. Jedyne do czego mialem
dostep to flash biosu z dyskietki. Co z tego, kiedy kazda proba flashowania
konczyla sie zwisem programu flashujacego (jedno i drugie od producenta).
Mialem dwa wyjcia:
1. Oddac do reklamacji.
2. Oddac w rece specow od BIOSU.
Wybralem to drugie, bo zostalbym 2 tygodnie bez sprzetu . Im przy pomocy
programatora tez nie udalo sie sflashowac kosci. Zostala "wyczyszczona" i
dopiero potem wgrany bios.
I teoretycznie powinienem stac sie szczesliwym posiadaczem sprawnej ( w
koncu! ) plyty glownej. Podkreslam TEORETYCZNIE poniewaz:
Sprzet dziala, jednak co jakis czas wywala mi sie wspomniany na poczatku
komunikat o tym ze zawiodly ustawienia OC. Pomaga wejscie do BIOSU, zmiana
FSB ze 166 na dowolna inna wartosc, powrot do 166 (od razu, bez zapisywania
zmian) i wyjscie z zapisem (?).
Inna bardziej ciekawa sprawa to to, ze nie da sie zmienic ustawien FSB
(innych nie probowalem) nawet o 0,5 mnoznika. To znaczy owszem bios
zapamietuje zmiane z 11 na 11,5 i przy nastepnym wejsciu to pokazuje, ale juz
przy wykrytym procesoze pokazuje (11 X 166) i tak chodzi. Przeciez to jakas
bzdura (albo shizofrenia BIOSU).
Wie może ktos o co w tym wszystkim moze biegac??
Konfiguracja sprzetu:
Epox RDA3+ , Athlon XP 2500+ Barton (od poczatku na 11x166) , RAM 256 DDR400
Kingston (chodził na 400, przy zmianie na 333 problem zostal, reszta ustawien
standardowa), Graf ATI Radeon 9200 128/128 Sapphire, WD 40GB, Dzwiek
Audiotrak Prodigy 7.1. Zasilanie ModeCom Iso-440 (350Watt)
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:16:35 MET DST