Re: Czy warto "wchodzić" w SATA?

Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.BezSpamu.pl)
Data: Tue 20 Apr 2004 - 20:07:54 MET DST


Dnia 2004-04-20 15:32:26, indywiduum zwane *Michal Kawecki* wymodziło
przez port 119 co następuje:

[...]
>
> Właśnie o tym RTC myślałem.
> Oj, dawno już takiego antyku nie włączałem, to i nie pamiętam ;-).

Ja też dawno nie włączałem, ale nigdy tego nie zapomnę ;)

[...]
>
> Ja swego czasu naprawiałem sporo takich "zielonych" terminali na 808x i
> podobnych (terminali - nie pecetów).

respect :)

> I tam był nvram, choćby po to, żeby
> trzymać w nim parametry portów (prędkość transmisji etc). Ale
> faktycznie - w jeszcze starszym sprzęcie, takim z lat 70-tych, wszystko
> ustawiało się na obrotowych przełącznikach, a już szczytem perwersji był
> własny EPROM z procedurami we/wy (taki kasowalny lampą w ultrafiolecie
> ;-)).

Wypas :)

> A dziś... dziś można sobie takie terminalki pooglądać na swoim
> pececie. W Operze, w trybie Nostalgia...

Miałem okazję pracowć w Zakładzie ETO na ruskim IIRC SN300 i polskim
Mera cośtam - maszyny chyba z początku lat 70-tych. Piękne maszyny,
piękne czasy...

pozdro...

-- 
____________________________________________________
[ |>|>|> sprocket  |   sprocket_at_sys.BezSpamu.pl    ]
[ Rafał Bartoszak  | maile w HTML'u lądują w koszu ]
[...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...! ]


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:14:23 MET DST