Re: Czy warto "wchodzić" w SATA?

Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.BezSpamu.pl)
Data: Mon 19 Apr 2004 - 14:49:32 MET DST


Dnia 2004-04-19 13:54:39, indywiduum zwane *ceka* wymodziło przez port
119 co następuje:

[...]
> Do myślenia, Kolego, nie musisz mnie namawiać, bo lubię to zajęcie i
> wykonuję je dość sprawnie od kilkudziesięciu lat.

Uhm... cóż - stary kawał o bacy co siedzi i myśli, albo ino siedzi - w
zależności od ilości wolnego czasu.

Czemu zakładasz, że wszyscy tu, to młodociani imbecyle wkręcający
śrubki ?

> Elegancka forma wyrażania
> myśli nie jest wadą w żadnych okolicznościach, chyba że ... deprymuje
> rozmówcę i powoduje u niego kompleksy. Mam wrażenie, że z takim właśnie
> przypadkiem mam do czynienia.

Elegancka forma wyrażania, to także zwięzłość i jasność przekazu. To, co
jest eleganckie w poezji barokowej, ma się nijak do elegancji wypowiedzi
na tematy techniczne. Niestety, niektóre osoby nie potrafią dostrzec
różnicy między popisami krasomówczymi, a zwięzłą logiczną wypowiedzią; w
konsekwencji nieporadnie mieszają oba style. Krytyka powoduje u nich
kompleksy, bunt, moralizatorstwo i poczucie konieczności przekonania
wszystkich dookoła, że są prostakami.

> Pozdrowienia.

Nie bądź obłudny. Dotychczas Cię nie obrażałem, a Ty mnie tak. Definicje
arogancji -jak widzę - udało Ci sę w necie zlokalizować, więc teraz ją
zrozum...

> P.S. Nie wygłaszałem żadnych twierdzeń, a - co najwyżej - niezbyt zgrabnie i
> precyzyjnie dobrałem przykłady ilustrujące moje PYTANIA I WĄTPLIWOŚCI.

I owe niezgrabne przykłady (podane w trybie oznajmującym!!!) zostały
poprawione. Czujesz się skrzywdzony ? Niedowarościowany ?

> Niestety, dla niektórych jest to wystarczający pretekst aby zafundować sobie
> satysfakcję i dowartościować się.

No, niestety. Ten poziom introwersji jest dla mnie niedostępny. Nie
potrafię postawić się w takiej sytuacji z równą łatwością jak Ty, a mam
wrażenie, że dobrze wiesz, o czym mówisz...

Drogi Panie.
Przedmiot dyskusji jest biegunowo odległy od tematyki grupy. Masz teraz
niepowtarzalną okazję zachować się z klasą, i zamknąć się. Wątpię, czy z
niej skorzystasz: moralizatorsko-krytykancki ton dotychczasowych
wypowiedzi sugeruje, że musisz mieć ostatnie słowo. Wykorzystaj je
dobrze. Ja już Ci nie odpowiem, bo nudzi mnie ta dyskusja, a o Tobie -
wybacz mistrzu - nie mam tak wysokiego mniemania, jakie masz Ty sam.
Zatem żegnam....

-- 
____________________________________________________
[ |>|>|> sprocket  |   sprocket_at_sys.BezSpamu.pl    ]
[ Rafał Bartoszak  | maile w HTML'u lądują w koszu ]
[...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...! ]


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:14:05 MET DST