Re: Czy warto "wchodzić" w SATA?

Autor: ceka (cykuta_at_poczta.fm)
Data: Mon 19 Apr 2004 - 13:41:06 MET DST


Corvin wrote:

> Dobra odpowiem Ci na Twoje merytoryczne pytania nie mniej:
> - wbrew pozorom to jest grupa dyskusyjna nie help desk
> - odpowiedź merytoryczna to wyłącznie dobra wola odpowiadających
> - uwagi typu " gdybyś był nieco sprawniejszym użytkownikiem języka
> polskiego" - wyobraź sobie że jestem bardzo sprawnym użytkownikiem,
> czasami używam branżowego slangu, ale z dużym prawdopodobieństwem
> może się okazać że jednak masz nieco gorsze wykształcenie niż ja, a
> na pewno mniejszą wiedzę merytoryczną, ponadto opieprzałeś kolegów z
> postów powyżej że dyskutują OT, jako gospodarz wątku - tu nie ma
> czegoś takiego, jesteś tylko inicjatorem wątku - tematu, jak dyskusja
> się potoczy zależy od dyskutujących i Twojego pytania które dało
> swoisty punkt wyjścia.
> wszystko to implikuje że nie umiesz zadawać konkretnych pytań - czyli
> raczej ze specjalnościami inżynierskimi nie masz wiele wspólnego,
> zadawanie pytań to też sztuka
> - nie masz o czymś pojęcia to się nie rozpisuj bo raz się ośmieszasz,
> dwa implikuje to takie dyskuje jak powyżej

I Ty uważasz, że powyższa, chaotyczna erupcja niezbornych myśli znamionuje
"markowe" wykształcenie oraz sprawność językową? Nie ma to jak dobre
mniemanie o sobie, które - jak mówią - jest połową sukcesu.

> - czy standard Serial ATA jest już dostatecznie
>> stabilny aby korzystac z niego bez obawy, zwłaszcza kiedy nie ma się
>> zbyt wiele wiedzy w przedmiocie? - czy standard ten rokuje nadzieje
>> na długotrwałe użytkowanie czy też stanowi "ciekawostkę",
> Bzdura do kwadratu zrozumiałeś cokolwiek z postów kolegów. To taka
> ciekawostka, która może być wykorzystywana przez następne np. 5 lat.

Wystarczyło napisać własnie, że ta "ciekawostka" będzie prawdopodobnie
wykorzystywana przez parę lat, a nie toczyć pianę z ust o bzdurach itp, po
raz kolejny wykazując się nonszalancją i pychą.

> Tak SATA2 najprawdopodobniej ileś razy razy bardziej wydajny,
> kompatybilny w dół. To są interfejsy szeregowe od literki S,
> interfejsy S to przyszłość
> ze względu na ograniczenia czysto fizyczne interfesjy szeregowe to
> przyszłość: USB, FW, SATA itd.

A jednak (jak się uspokoisz :-)) potrafisz wygenerowac jakieś normalne,
rzeczowe zdanie.

>> - czy istnieje istotna różnica jakościowa (funkcjonalność, wydajność)
>> pomiędzy dyskiem SATA, a dyskiem IDE przyłączonym do złącza S-ATA
>> poprzez adapter?

> IMO większość obecnie produkowanych dysków ma wbudowany taki
> konwerter, także nie ma żadnej różnicy.

>> - co jest efektywniejsze: czy dysk IDE podłaczony do S-ATA czy
>> włączenie dysku do IDE jako master z "podwieszonym" jako slave
>> napędem optycznym?

> Pierwsza opcja będzie na pewno lepsza.

No widzisz, całkiem zgrabnie poszło. Warunek: ciut życzliwośći, a mniej
nonszlancji.

>> Byłbym wdzięczny gdybyś przed postawieniem tezy, iż plotę "co mi
>> ślina na język przyniesie" zechciał wnikliwie przeanalizować pod tym
>> kątem mój, napisany mową wiązaną wywód wstępny oraz swój wyrywkowy i
>> nonszalancki do niego komentarz.

> Twój cały post był od początku arogancki. Krótko mówiąc wymusiłeś
> opisując swoją "wersję" historii PC polemikę. Trzeba było zadać 4
> konkretne pytania dostałbyś prawdopodobnie konkretną odpowiedź,
> polecam przemyślenie tego na przyszłość.

Błędnie identyfikujesz moje zachowanie. Arogancja była po twojej stronie. Ja
byłem początkowo nieporadny, później zawiedziony i rozżalony, a następnie
krytyczny i moralizatorski. Można mi zarzucić nadmierny dydaktyzm
(nieskuteczny zresztą wobec młodych, "rozjątrzonych" ludzi), ale nie
arogancję. Jeśli powołujesz się na swoje wykształcenie to bądź łaskaw
przynajmniej sprawnie posługiwać się słownikiem wyrazów obcych
http://swo.pwn.pl/haslo.php?id=1906.

arogancja
zuchwała pewność siebie połączona z lekceważeniem innych; zuchwalstwo, buta,
bezczelność, impertynencja
<łac. arrogantia>

Pozdrownia.
ck

P.S. Filologiem nie jestem. Filolodzy zresztą piszą często dość słabo -
niekomunikatywnie i "barokowo". Równie nie do przyjęcia jest jednak
panoszący się obecnie metajęzyk symboliczno - sekciarski, ewoluujący w
stronę monosylabicznośći, a w dalszej perspektywie w stronę mowy
nieartykułowanej. :-))



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:14:04 MET DST