Re: Zniszczona partycjca

Autor: Kajetan Staszkiewicz (kajtek[-no-spam-)
Data: Thu 15 Apr 2004 - 23:02:01 MET DST


Dnia czw 15. kwietnia 2004 18:54, adasiek napisał(a):

> hm; jesli masz pieniadze, to wykonaj maly test: kup sobie jakis HDD,
> nagraj go do pelna danymi, nastepnie otworz obudowe, porysuj pierwszy z
> gory talerz /o ile bedzie ich kilka/ srubokretem; albo papierem
> sciernym; teraz odpal dysk w komputerze i powiedz, ile danych straciles;

Pewnie wszystkie - nie rozumiem celu tego eksperymentu. Do tego dysk się
pewnie nawet nie uruchomi jezeli tak bardzo go zjedziesz.

> jak juz wykonasz to doswiadczenie, to pomysl ile zlego moze przyniesc
> hipotetyczne zarysowanie powierzchni dysku przez glowice - hipotetyczne,
> bo przy predkosci wirowania talerzy, bardzo trudno naklonic sztywne

Przy tej prędkości wirowania to wolę nie myśleć jaką długość będzie miała
rysa i ile zostanie z głowicy.

> metalowe ramie glowicy /stabilne w plaszczyznie pionowej/ do zmiany

Szczegolnie tę jego część która jest zrobiona ze sprężystej blaszki...
(ostatni fragment, przy głowicy).

> swojego polozenia; zas koncowka ramienia, na ktorym znajduje sie glowica
> to zaledwie kilka milimetrow, zas sama glowica nie jest metalowa, jej
> spodnia czesc jest miekka /jakby filcowa/ - wiec zarysowanie powierzchni
> talerza przy kopnieciu obudowy jest strasznie malo prawdpodobne;

Widywałem już dyski z dziurami w powierzchni tależy więc obawiam się że to
co mowisz jest nieprawdziwe.
 
> zas klopot ze znikajaca partycja to pewnie problem obslugi dysku przez
> windowsy; dane na 100% pozostaly nietkniete; trzeba miec tylko inny dysk

I to napewno zbieg okoliczności że system operacyjny ukrył partycję w
momencie kopnięcia komputera. Napewno na złość użytkownikowi.

-- 
pozdrawiam
Książę Vegeta
biezanow.net


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:12:50 MET DST