Re: 120 GB partycja FAT32 - porażka :-(

Autor: Szymon Wróblewski (simw_at_nospam.onet.pl)
Data: Fri 09 Apr 2004 - 19:42:13 MET DST


> > Win Xp nie pozwala zakladac tak duzych partycji FAT32 ,
poniewaz ze
> wzgledu
> > na rozmiar clustra jest to malo sensowne.
> Coż, teoretycznie to prawda, ale praktyka pokazuje, ze nie
warto
> sie tym przejmowac....
> Mam wszystko na 1 partycji 120 GB FAT 32 - wszystko,
lacznie
> z systemem XP, w sumie 85 tys. plikow roznej wielkosci:
>
> Rozmiar: 80,8 GB
> Rozmiar na dysky: 90,2 GB.
> Czy raptem "marnuje" 400 MB miejsca - coż to jest w skali
120 GB?
Taki podzial byc moze jest wygodny (wszystko w kupie), ale
co najmniej nierozsadny, rozmiar klastra to najmniejszy
problem. A co ze sprawna defragmentacja, co z, odpukac,
ponowna instalacja, nic nie zastapi partycji systemowej
zarchiwizowanej za pomoca DriveImagea lub Ghosta. Przy
kazdym takim problem jedna partycja to tylko klopot.
Dodatkowo Fat32 to przezytek, byle zwis czy zanik pradu i
juz skrzyzowane pliki (utrata danych) NTFS w tym wypadku
jest o wiele bardziej bezpieczny, a kwestie ktory szybszy
mozna wlasciwie miedzy bajki wlozyc - jesli ktos nie wierzy
niech zrobi slepe testy :)). Dla sprawnego systemu 2
partycje to wlasciwie jedyne sensowne rozwiazanie z tym, ze
tutaj sa dwie szkoly: jedna mala partycja systemowa + reszta
lub dyzia na polowe (w zaleznosci od ilosci i objetosci
instalowanych aplikacji). Sam uwazam ze pierwsze rozwiazanie
jest znacznie lepsze.
Pozdrowienia
Simon



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:10:48 MET DST