Re: Rozmagnesowanie monitora

Autor: Arkadiusz Dudka (arek_dudka_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 03 Apr 2004 - 12:45:04 MET DST


> Widze, ze dostales kilka madrych rad wlacznie z noszeniem
> monitora pod pacha. Ja mam rade najprostsza. Tu pytanie,
> co rozumiesz przez ,namagnesowanie' monitora. Jezeli trwale
> kolorowe plamy na ekranie to moje lekarstwo zadziala.
> Wez suszarke do wlosow, wlacz ja w odleglosci ok 1.5 metra
> od ekranu. Przyblizaj do ekranu kolistymi ruchami /nie musisz
> monitora grzac/ i przed ekranem dalej kolistymi ruchami staraj
> sie przemieszczac, i usuwac przebarwienia. Jezeli sie udalo a
> w 100% musi sie udac, suszarke wylac z daleka od ekranu.
>

Na szczescie jeszcze nic sie z monitorem nie dzieje, ale chcialem
wiedziec na przyszlosc co robic. Sposob z suszarka , to fajny
pomysl jednak sprobuje najpierw pobrac z sieci jakis program.
Natomiast nie wiedzialem, ze monitory rozmagnesowuja sie przy
wlaczeniu. powinno to wiec rozwiazac problem pracy np. w
Linuksie, bo dla tego systemu na 100% nie ma sterownikow pod ten
monitor. Swoja droga jezeli rozmag. dziala przy wlaczeniu to
czemu do sterow. sa dodawane opcje rozmagnesowania?

Pozdrawiam i dzieki AD



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:09:13 MET DST