Re: Philips 109P40 - czara goryczy

Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.BezSpamu.pl)
Data: Sat 06 Mar 2004 - 12:55:28 MET


On Sat, 6 Mar 2004 11:10:14 +0100, latet wrote:

[...]
> Bo ja już sam nie wiem, czy te problemy to usterki lub wady,
> czy po prostu tak ma być w tym typie monitora.
> Jest mi z nim źle, ale moze za miesiąc bym się przyzwyczaił?

Noooo, ślepemu dobry monitor niepotrzebny...;)

Ten monitor ma bardzo przyzwoite parametry, i obraz nie może być taki
fatalny. Żądaj wymiany. No, chyba że nabyłeś go z 10 dni temu...
Ale i tak bym próbował.

> Sorry, za tę gorycz, którą wylewam na grupę.
> Niech moj przyklad bedzie przestrogą przed pochopną
> zmianą monitora, w sytuacji, gdy stary wciąż jest jary.

Niech ten przykład będzie przestrogą, żeby nie kupować monitorów tylko
na podstawie parametrów....
monitor o złych parametrach *musi* dawać zły obraz
monitor o dobrych parametrach wcale *nie* *musi* dawać dobrego obrazu...

Podejrzewam, że go raczej nie obejrzałeś w sklepie....

pozdro...

-- 
___________________________________________________
[ |>|>|> sprocket                                 ]
[ Rafał Bartoszak        sprocket_at_sys.BezSpamu.pl ]
...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...!!!


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:54:12 MET DST