Re: Laptop zalany piwem

Autor: newsuser (newsuser2000niespamuj_at_wp.pl)
Data: Thu 26 Feb 2004 - 17:52:57 MET


Użytkownik "Jacek " <fi3nd_at_NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c1l19l$lsj$1_at_inews.gazeta.pl...
>
> Witam!
>
> Zalalem dziewczynie laptopa piwem, polrocznego jeszcze na gwarancji. Po
> wysuszeniu okazalo sie na szczescie ze dziala. Ale... Po pierwsze diody
> sygnalizujace rozladowanie baterii i wlaczenie komputera sa caly czas
> pomaranczowe (po podlaczeniu zasilania, bez wzgledu czy bateria jest w
> srodku, a dioda od wlaczenia powinna byc zielona a pomaranczowa tylko w
> stanie hibernacji). Domyslam sie, ze tu wchodzi w gre wymiana plyty
glownej
> (ale moze jest jakies inne, tansze rozwiazanie?). Czy ktos orientuje sie
> jakie moga byc tego koszta? (to jest Fujitsu Siemens Amilo A).
> Po drugie (wazniejsze) Winda XP wykrwa karte sieciowa na 1394 (instaluje
> odpowiedni driver MS) ale nie wykrwa juz Realteka (nie wiem czy wczesniej
w
> ogole wykrwal). No i jak teraz nawiazac polaczenie w TCP/IP w Windzie? (bo
> przez sama karte 1394 jest to niemozliwe). Czy jest to wina systemu czy
> zepsuciu ulegla karta sieciowa (pewnie zintegrowana z plyta, czyli po
> herbacie).
> Ponadto wszystko jeszcze PRZED wylaniem piwa uszkodzony byl (nie z naszej
> winy) TV-OUT. Jakie teraz sa szanse, ze w serwisie rzeczywiscie mi uwierza
ze
> jego zepsucie nie bylo wynikiem zalania? Ktos mial do czynienia z podobnym
> przpadkiem?
>
> pozdrawiam i z gory dzieki za pomoc,
> Jacek

A jakie to piwo?

newsuser



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:18:55 MET DST