Naprawa dysku twardego

Autor: marsaj (marsaj_at_interia.pl)
Data: Thu 26 Feb 2004 - 08:48:08 MET


Nieszczęsliwie przy wymianie płyty głównej na nową zjarał mi sie zasilacz i
przy okazji HDD.
Dysk to bracuda 20GB. Rozebrałem go sobie, obejrzałem i z widocznych rzeczy,
tylko mały(chyba kondensatorek) przy silniczku ma przebarwienie na ściance.
Czy ktoś może bawił sie w próbę naprawy elektroniki?

Czy dane dysku zapisane są w jakimś układzie pamięci, czy moze na talerzach.
Jeśli są zapisane na talerzach a spalił sie kondensator silnika w wyniku
czego silnik sie nie kręci to by znaczyło że wymiana powyższego mogłaby
uzdrowić dysk.
Jeśli dane zapisane sa w układzie a dysk nie jest wykrywany przez bios to z
kolei znaczy że cała elektronika jest trafiona.
Pytam o to bo szkoda mi troche wywalić całkiem przyzwoity dysk i jeśli było
by to możliwe to chętnie bym go naprawił.
Prosze o jakieś spostrzeżenia osoby z podobnymi doświadczeniami.
Pozdrawiam Marcin



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:18:42 MET DST