Re: wyciekajacy tusz - dla was na pewno proste

Autor: Zbyszek (zetzzet_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 20 Feb 2004 - 00:41:45 MET


"Arkadiusz Soroka" <ipitaa_at_uni.torun.pl> wrote in message
news:Pine.GSO.4.21.0402191335480.6642-100000_at_Puma.uci.uni.torun.pl...
> 6000 str. zalatwiam za 30 zl. Litr tuszu to 220 zl, wiec wychodzi
> 9zl/napelnienie. Po odpowiednich manewrach z jakoscia druku i wielkoscia
> kropli mam 1600 - 2000 str z napelnienia. Na Allegro litr mozna kupic
> nawet za 100 zl.
> A co do workow z tonerem, to nie zapomnij o kosztach wymiany walka
> swiatloczulego co drugia napelnienie. BTW jakis odnosnik to tego worka? Bo
> cos nie chce mi sie wierzyc w takie ceny.
>
To masz racje, niezle koszty, ale 1600 z napelnienia to baardzo duzo, ja
mimo ustawienia domyslnie economode mialem ok 700 stron (tak na oko), z
42ml orygynalnego tuszu. Inna sprawa, ze te 6 tys stron to jest 5%
zapelnienie, wiec przecietnego wydruku to wychodzi ok 4 tys. Walek to
wystarczy na 3 napelnienie bez niczego, a tak to wystarczy przetrzec szmatka
nasaczona odpowiednim srodkiem i starczy na wiecej. Ale fakt, ze pewnie po
paru takich operacjach i on sie zuzyje - nowy to ok 30zl :) Ale tu uczciwie
przyznam, ze jeszcze dochodzi koszt elektrody ladujacej i paru innych
czesci, ale to juz grosze.
Jednak przyznam, ze tak naprawde, wobec tego, co mi wlasnie przedstawiles,
Twoja opcja jest najbardziej oplacalna dla prawdziwych hardcorowcow.
Natomiast laser jest najbardziej oplacalny dla tych, co nie przepadaja za
babraniem sie... chociaz babrajac sie w dosypki, to jest podobny koszt ;)
A co do worka, to prosze bardzo:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=21364391
tylko nie wykup wszystkich 15 ;)

pzdr
Zbyszek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:15:36 MET DST