problem z dyskiem....

Autor: Janek P. (janekp_at_poczta.neostrada.pl)
Data: Mon 16 Feb 2004 - 10:07:04 MET


Witam

Jakies 2 miesiace temu kupilem dysk Maxtora 160GB i od niedawna mam z nim
problemy. Myslalem ze to wirus ale chyba jednak uszkodzony dysk. Zaczelo sie
od tego ze filmy mi nie chcialy chodzic (wczesniej wszystko bylo OK), a
ostatnio nazwy plikow zamieniaja mi sie w jakies smieci, oczywiscie nie do
otworzenia ani kopiowania. NDD nie wykazuje bad sectorow ale juz mialem
kilka razy problemy z boot scetorem itd. Jak myslicie czy poczekac do
pojawienia sie bad sectorow czy juz teraz reklamowac dysk?

BTW moze ktos zna jakis fachowy programik do testowania dysku na uszkodzenia
wszelkie?

Odp prosze na priva



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:14:04 MET DST