Autor: Net (netsec_at_o2.pl)
Data: Mon 16 Feb 2004 - 11:37:45 MET
Użytkownik "Janek P." <janekp_at_poczta.neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:c0q18c$ftu$1_at_atlantis.news.tpi.pl...
> Jakies 2 miesiace temu kupilem dysk Maxtora 160GB i od niedawna mam z
nim
> problemy. Myslalem ze to wirus ale chyba jednak uszkodzony dysk. Zaczelo
sie
> od tego ze filmy mi nie chcialy chodzic (wczesniej wszystko bylo OK), a
> ostatnio nazwy plikow zamieniaja mi sie w jakies smieci, oczywiscie nie
do
> otworzenia ani kopiowania. NDD nie wykazuje bad sectorow ale juz mialem
> kilka razy problemy z boot scetorem itd. Jak myslicie czy poczekac do
> pojawienia sie bad sectorow czy juz teraz reklamowac dysk?
>
> BTW moze ktos zna jakis fachowy programik do testowania dysku na
uszkodzenia
> wszelkie?
>
> Odp prosze na priva
Twój priv nie działa.
Ściągnij z Maxtora PowerMax
http://www.maxtor.com/en/support/downloads/powermax.htm i przetestuj dysk.
Dodatkowo przeczytaj to http://www.pcworld.pl/artykuly/31459_3.html Musisz
mieć zainstalowany SP1.
-- +++ (o|o) /--oOO--(_)--OOo--\ | Net | \-----oOo-oOo-----/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:14:06 MET DST