Re: Bad sectory

Autor: Net (netsec_at_o2.pl)
Data: Sat 14 Feb 2004 - 08:57:53 MET


Użytkownik "Artur" <kmicio_at_poczta.fm.usunto> napisał w wiadomości
news:c0js5e$sa0$1_at_nemesis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam problem z dyskiem Seagate 3.2GB. Otóż pojawiły się bady na nim a
> ponieważ jest to dysk systemowy wykrzacza non stop system(dziwne troche
że
> system sobie ich nie pooznaczał po scandisku:O). Co można na coś takiego
> poradzić. Czy formatowanie niskopoziomowe coś da?? Nie ma za wiele tych
> bad sektorów totez chciałbym je w jakis sposób oznaczyć i np.: wrzucić w
> osobna partycję tak by juz nie były dotykane przez system. Czy jest coś
> takiego wogule możliwe? Nie znam sie na tym akurat toteż pytam.
> Ewentualnie jakieś narzędzie gdybyście mogli polecić byłbym bardzo
> wdzięczny :). Uprzedzam ze pare godzin szperałem po archwiach i googlach
> ale nie udało mi sie znaleźć odpowiedzi na pytanie... o utworzeniu
osobnej
> partycji. Bardzo prosze o radę i wskazówki, ewentualnie jakiś programik
w
> ostateczniści do low formatu :(. Wielkie dzięki:)

Użyj programu producenta Seatools http://www.seagate.com/support/seatools/
masz w nim diagnostykę. Potem możesz formatować przy pomocy DiscWizard
Starter Edition http://www.seagate.com/support/disc/drivers/discwiz.html
Pozwoli na "dokładne" formatowanie ;)

-- 
        +++
       (o|o)
/--oOO--(_)--OOo--\
|       Net       |
\-----oOo-oOo-----/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:13:28 MET DST