Re: bios w K7VZA

Autor: smok (mibs_at__no.fucken.spam_op.pl)
Data: Sun 08 Feb 2004 - 10:36:30 MET


Dnia pańskiego Sat, 7 Feb 2004 21:26:38 +0100
smok <mibs@_no.fucken.spam_op.pl> rzekł:

> Wyruszam więc do boju i będę walczył dzielnie! Pozdrawiam
> Pełny nadzieji
> Smok
Walczyłem do 2 nad ranem. Szło dobrze. Byłem już bliski sukcesu. Udało
mi się uruchomić awardflash, i rozpocząć aktualizację BIOS-a. Niestety
(próbowałem 6 razy) zawsze padało w tym samym miejscu. Rozpoczynało się
kopiowanie danych, dochodziło do około połowy, i stawało. Flop świecił
sie światłem ciągłym, cisza i smutek zagościł w okolicy. Czekałem około
15 minut. Czyżby uszkodzona kość EEPROM? (chyba nie bardzi ma się co w
niej zepsuć...) Jutro oddam do fleszowania.
Pozdrawiam

-- 
      Slack'it!
 SMOK of the M.I.B's		ping, ping, jest tam kto?
Linux - a way of life
   [gg - 1919241]


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:10:56 MET DST