Re: JARRED-rolnik (wirus ?)

Autor: neelix (aneelix_at_wp.pl)
Data: Fri 27 Feb 2004 - 13:16:26 MET


Użytkownik "GLide" <glide_at_terramail.pl> napisał w wiadomości
news:76ss30dk2fg24o8mjsjc9npl6gg5gkgi8e_at_4ax.com...
> On Thu, 26 Feb 2004 11:12:04 +0100, "neelix" <aneelix_at_wp.pl> wrote:
>
> >W dobie zalewu wirusami ten temat powinien miec jednak zielone swiatlo.
> >Wirus to sytuacja awaryjna i wymaga wspólnej walki.Dzisiaj krzyczysz na
> >kogos(NTG), a jutro beda krzyczec na Ciebie.Juz za kilka lat z powodu
> Rozumiem, ze w ten sposob chcesz usprawiedliwic to ze wyslesz tego
> posta rowniez na pl.rec.dom i pl.misc.dieta ?

No to mnie nie zrozumiałeś. Ja nie posłałem na pl.rec.zwierzaki.

> Odnosze wrazenie ze usilujesz usprawiedliwic swoje lenistwo i/lub brak
> oglady (w sensie znajomosci netykiety) czyli krotko mowiac
> nidoedukowanie.

Znowu przesada. Oczywiście czepić można się wszystkiego. Poczekaj na 1 maja.
Nakazy, zakazy. Będziesz w swoim żywiole. Myślę, że netykieta nie ucierpiała
od mojego posta. Większym naruszeniem jest wysyłanie na grupy masowych
życzeń z okazji różnych świąt, a jednak wtedy nikt nie protestuje. Wirus to
sprawa nadrzędna, bo jutro możesz dostać go ode mnie, albo ja od Ciebie. Sam
powinieneś wiedzieć, że wysyłanie czegoś na grupę na którą zagląda kilka
osób jest bez sensu. Równie dobrze mogłem dać ogłoszenie do Życia W-wy.
Tylko po co ? Porządek być musi, ale bez przesady. W czasach PRLu miałbyś
szansę na wstąpienie do ormo.

> >wirusów internet przestanie istniec,bo stopien sparalizowania uniemozliwi
> >jakakolwiek komunikacje. Takie sa prognozy.
> Gdzie sie tego naczytales???

 Czytałem, ale się nie naczytałem. Po co ta ironia? Można również wyciągnąć
wnioski samemu. Wystarczy oderwać się na chwilę od komputera i spojrzeć
gdzieś indziej.

> Z drugiej strony patrzac jak ludzie dalej beda slac posty gdzie
> popadnie, uzywac outlooka, nie uzywac antyvirusow to rzeczywiscie moze
> wreszcie zrobic sie niezlby b.

Nie ma to nic do rzeczy. Są przecież wirusy, które blokują programy
antywirusowe. A posta nie wysłałem gdzie popadnie. Ewentualny wirus może
symulować problem ze sprzętem, więc nie daleko padło jabłko od jabłoni.
Dalsza polemika na ten temat to jest dopiero zaśmiecanie grupy. Pomyśl o
modemowcach. Oni muszą to ściągać i płacić. Sam kiedyś wielokrotnie płaciłem
za wzajemne tygodniowe antypatie wylewane na forum przez jakchś osobników
różniących się charakterami i obrzucających się epitetami. Wirus to sprawa
wykraczająca nawet poza netykietę. To tak jak choroba człowieka. Zdrowie
jest najważniejsze. Jeżeli ktoś uważa inaczej to czas to zmienić lub
przynajmniej zrozumieć. Reguły stworzyli omylni ludzie w danym czasie. One
nie są wieczne, bo świat idzie do przodu.

neelix



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:19:18 MET DST