Re: JARRED-rolnik (wirus ?)

Autor: GLide (glide_at_terramail.pl)
Data: Sat 28 Feb 2004 - 23:16:33 MET


On Fri, 27 Feb 2004 13:16:26 +0100, "neelix" <aneelix_at_wp.pl> wrote:

>No to mnie nie zrozumiałeś. Ja nie posłałem na pl.rec.zwierzaki.
Co z tego - poslales na grupe poswiecona sprzetowi. Wciaz nie
rozumiesz...?

>Znowu przesada. Oczywiście czepić można się wszystkiego. Poczekaj na 1 maja.
>Nakazy, zakazy. Będziesz w swoim żywiole. Myślę, że netykieta nie ucierpiała
Chyba mylisz mnie z kims innym.

>życzeń z okazji różnych świąt, a jednak wtedy nikt nie protestuje. Wirus to
Jesli chodzi o okolicznosciwe zyczenia skladane na danej grupie prze
uzytkownikow - to wybacz. Swieta codziennie nie sa. A jesli chodzi o
typowe spamowanie wielu grup jednoczesnie to odnosze wrazenie ze tego
nikt nie lubi.

>sprawa nadrzędna, bo jutro możesz dostać go ode mnie, albo ja od Ciebie. Sam
>powinieneś wiedzieć, że wysyłanie czegoś na grupę na którą zagląda kilka
>osób jest bez sensu. Równie dobrze mogłem dać ogłoszenie do Życia W-wy.
Natomista z sensem jest wysylanie przepisu na placek wegierski na
grupe poswiecona np grafice.

>Tylko po co ? Porządek być musi, ale bez przesady. W czasach PRLu miałbyś
>szansę na wstąpienie do ormo.
Kolego znowu mylisz mnie z kims innym. Osobiste wycieczki sobie daruj
bo to zupelnie nie na temat. Rzeczowe argumenty prosze.

> Czytałem, ale się nie naczytałem. Po co ta ironia? Można również wyciągnąć
>wnioski samemu. Wystarczy oderwać się na chwilę od komputera i spojrzeć
>gdzieś indziej.
Tak wystarczy spojrzec na wiecznie zasmiecane postami nie na temat
grupy dyskusyjne.

>Nie ma to nic do rzeczy. Są przecież wirusy, które blokują programy
>antywirusowe. A posta nie wysłałem gdzie popadnie. Ewentualny wirus może
To moze napoisz taki ktory blokowalby Outlooka :->

>symulować problem ze sprzętem, więc nie daleko padło jabłko od jabłoni.
Zapytaj o cos takiego a moze ktos Ci odpowie, ew. zostaniesz
przekierowany na wlasciwa grupe.

>Dalsza polemika na ten temat to jest dopiero zaśmiecanie grupy. Pomyśl o
>modemowcach. Oni muszą to ściągać i płacić. Sam kiedyś wielokrotnie płaciłem
Wiem uzywalem modemu prze spory kawalek czasu. Powiem ci szczerze ze
bardziej niz sciaganie zbednych KB denerwowalo mnie tracenie czasu na
przeskakiwanie bezsensownych topicow.

>różniących się charakterami i obrzucających się epitetami. Wirus to sprawa
>wykraczająca nawet poza netykietę. To tak jak choroba człowieka. Zdrowie
>jest najważniejsze. Jeżeli ktoś uważa inaczej to czas to zmienić lub
I dlatego jak jestes chory idziesz do mechanika?

>przynajmniej zrozumieć. Reguły stworzyli omylni ludzie w danym czasie. One
>nie są wieczne, bo świat idzie do przodu.
Nie zauwazylem aby problemy sie jakos diametralnie zmienily. Wirusy
nie sa wyanalzkiem dnia wczorajszego.

Na koniec wyobraz sobie sytuacje - wchodzisz do auli gdzie akurat
prowadzony jest wyklad z makroekonomi - nie dosc ze jeststes spozniony
to jeszcze zaczyasz zadawac pytania o przepisy prawne dot. stosowania
kas fiskalnych..... no tak w sumie to tez ma cos wspolnego z
ekonomia......

Pozdrawiam
Proponuje EOT. Jesli jednak zdecydujesz sie dalej polemisowac to
zapraszam na priv - tylko postaraj sie o jakies logiczne argumenty.

GLide



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:19:42 MET DST