Re: Microtek 4800 - świecąca lampa :-/

Autor: Wasiuk (wariiNOSPAM_at_wp.pl)
Data: Wed 21 Jan 2004 - 10:19:58 MET


> Mam skaner 3830 i dokladnie ten sam problem. Jak ospalisz
> ScanWizarda to owszem lampa zgasnie po okreslonym czasie a
> jak go odpalac nie bedziesz to swieci caly czas. Pisalem juz
> do przedstawicielstaw Microteka w tej sprawie i w zasadzie
> jedyna rada bylo wylaczanie skanera z pradu a ze nie mam
> wylacznika to nurkuje pod biurko i wypinam go z listwy
> zasilajacej.

A ja zrobilem sobie krotki przedluzacz z przelacznikiem i przelacznik ten
zamontowalem pod biurkiem. Jak chce skanowac to wlaczam sobie skaner
przelacznikiem, a po skanowaniu wylaczam. Wydaje mi sie, ze nic lepszego w
tym kierunku nie mozna wymyslec.

A przedstawiciele Microteka mowia, ze skanera nie powinno sie wylaczac, gdyz
to skraca zywot lampy i lepiej jest dla niej gdy swieci non-stop niz ma sie
ja wlaczac i wylaczac co chwila. W zasadzie mozna byloby sie z nimi zgodzic
ale w moim przypadku (i mysle ze i u wiekszosci) wole jednak wylaczac
skaner, bo uzywam go sporadycznie i bywa nawet, ze i przez caly tydzien a
nawet dwa tygodnie nic nie skanuje, wiec nie widze celu aby ona miale sie
przez ten czas swiecic, wedlug mnie to mniej sie zuzyje jak zostaje
wylaczana... ale to tylko moje zdanie...

pozdrawiam
Wasiuk



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:57:21 MET DST