Już nie wiem o co chodzi (AMD + pł. gł.)

Autor: Krzysiek (akmes_at_kalisz.home.pl)
Data: Fri 16 Jan 2004 - 09:14:33 MET


Witam.

Mam taki oto problem, który przyprawił mnie o zawrót głowy.
Otóż składałem znajomemu kompa AMD 2.0, pyta ECS L7VTA, 256 RAM
DDR(333) i Gef4 mx400. Po złołeniu komp nie odpalił się tzn. czarny
ekran wentylatory cały czas chodzą. Sprawdziłem wszystko dokładnie
wyjołem płyte z obudowy, jeszcze raz wszystko włożyłem, wyczyściłem
BIOS itd. ale to nic nie pomogło, więc zaczołem sprawdzać pmięc i
procesor w innym (moim) komputerze wsadziłeem pamięć, działa ale
wsadziłem procka i nie działa, więc myślę sobie że procek trzaśnięty.
I (to był mój błąd) włożyłem swój procek AMD 2.4 do tej płyty ECS
L7vta3 ale też nie ruszyła, jak się później okazało wkładajc procek
spowrotem do siebie również nie odpaliłem swojego kompa. Więc miałem już dwa
procki które nie chiały wystartować, poleciałem do sklepu kupiłem nowy
procek AMD 2.0 i nową pamięć 256 RAM, i wsadziłem do swojegop kompa
(ASUS A7N8x ) i ten zestaw też nie odpala (czy uszkodzony procek może
uszkodzić płytę główną) komp zachowuje się tak że po odpaleniu jest czarny
ekran wiatraki działahją cały czas. W tym momęcie już nie wiem co jest
grane, czy faktycznie uszkodzone sę te płyty i procesory. Może ktoś
coś podpowie ?? Mogę procki i pamięci sprawdzić u znajomych ale teraz
to się już boje (można w ten sposub uszkodzić płytę??)

Za wszelkie sugestie wielkie dzięki

P.S. Podobny post poszedł wcześniej na grupe ale wysyłany przez google, do
tej pory nie doszedł więc wysyłam jeszcze raz

Krzysiek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:54:26 MET DST