Re: Największa porażka z komputerem.

Autor: Piotr K. (pk_at_idf.wywal.pl)
Data: Fri 09 Jan 2004 - 21:35:40 MET


będąc chyba na haju Wojciech ( no spam ) <cgi_at_no_spam.interia.pl> , nie
umiejąc krzyczeć wystarczająco głośno, napisał(a)
>
> Użytkownik "JorMunGanDur" <jormungandur_WYWALTO__at_tlen.pl> napisał w
> wiadomości news:btmoj2$d6d$1_at_atlantis.news.tpi.pl...
>
> Hehe jeszcze Ci nie pierd..... piorun w budynek ?
Dokładnie.... Komp ocalał, ale dane poszły w... Na szczęście było to w
czasach, kiedy mój dysk Segate 130 MB (tak MB - nie mylić z GB) był
FullWypasem.
Jakieś dwa lata temu zaś chyba od pioruna oberwała część własności TPsy, bo
mimo wyłączonego i odłączonego od elektrowni kompa, modem poległ (był
podpięty do TePsy

--
-----Piotr K.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:51:59 MET DST