Re: K7S5AL + Duron 1600 + Elsa Erazor III

Autor: Jacek Maciejewski (jacmac-nosp_at_go2.pl)
Data: Thu 08 Jan 2004 - 10:51:45 MET


Slawicki naskrobał:

> Dodam że podczas pierwszej instalacji W98 już były trudności, bo
> się nie chciały stery do sieciówki zainstalować (tej na MB). A
> jak się system zawiesił po instalacji udanej wreszcie to po
> resecie wcięło wszystkie stery.. dosłownie od wszystkiego. No
> więc zrobiłem format c: i od nowa. I tak w kółko ze 4 razy, za
> każdym razem coś innego...
>

Hmmm, dziwne to. Coraz bardziej mi to przypomina jakiś problem
sprzętowy. Brak kontaktu w jakimś złączu, może uszkodzona pamięć,
takie tam.
Ja bym wszystko powyciągał, przedmuchał i wtykał po kolei.
Spróbowałbym z minimalnym zestawem, myślę tu o karcie dźwiękowej. Na
początek bym jej nie wstawiał tylko uruchomił tą na płycie.
            A w ogóle to ci coś ciekawego opowiem. Mam cały czas Codegena
300W. Ale płyta ma swoje kaprysy i wielu ludzi na grupie coś bredziło
o zasilaczach. No więc jak mi łapki wpadł nowiutki Chieftec 360W,
natychmiast zaaplikowałem na próbę. I wiesz co? Nie udało mi się
utrzymać windy na chodzie dłużej niż kilkadziesiąt sekund, o ile w
ogóle już wystartowała :) A kombinowałem z pół godziny. Założyłem z
powrotem Codegenka i komp działa na nim do dziś.

-- 
Jacek
***K7S5AL, Athlon1600+, 512MB SDR, GF4MX440***
***hdd WD800 80GB, Pioneer104, Belinea 19" ***


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:51:07 MET DST