Re: wyłączający się monitor

Autor: Tomasz Jurgieleiwcz (tom_at_a3.pl)
Data: Mon 05 Jan 2004 - 20:28:32 MET


> Nie da się
>z tym nic zrobić? Czasami efektu nie ma wcale przez kilka godzin,
>potem pojawia się i to kilka razy.

Poradź się dobrego serwisu znającego się na Triniotronach. Niektóre
"cwaniaki" robią jakieś czary, które pomagają na krótko, inkasują
zapłatę a po pewnym czasie wraca to samo. Rzecz jest niewyleczalna.
Jedynie pomoże wymiana kineskopu - ta jest nieopłacalna, lub jego
regeneracja - też nieopłacalna ale ze względów jakosciowych. Są dwa
zakłady w kraju regenerujące kineskopy, ale żaden nie na narzędzi
pozwalających na wyregulowanie geometrii poniżej 3mm zniekształceń.

>Jakie jest następne stadium, pada monitor, czy tylko tak robi?

Jest coraz częstsze aż w końcu nie da się odpalić.

PS na pocieszenie. Dopóki nie wypowie się serwis, uszkodzenie
kineskopu jest tylko hipotezą.

-- 
Tom
quality is visible
www.nec-poland.com
tom(malpa)nec-poland.com, gg:189335


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:49:43 MET DST