Re: Jak sprawdzic toner?

Autor: Sniper (sniper10000_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 02 Jan 2004 - 11:27:47 MET


Dominika napisała:

> Prawdopodobnie oszukali mnie w sklepie i zamiast nowego tonera
> sprzedali mi zregenerowany - folia nie byla fabrycznie
> zamknieta, nie bylo tasmy zabezpieczajacej

A zapłaciłaś tyle kasy ile za nowy? Z tego co pamiętam, to nowy
toner do P8e w Cartridge World kosztuje ponad 700 zł brutto. Jeśli
zabuliłaś aż tyle, to powinnaś po prostu zgłosić się do sprzedawcy
z reklamacją. Nowy toner do Xeroxów zawsze zawiera taśmę ochronną,
jest szczelnie zapakowany w foliowy worek i zamknięty w dużym,
tekturowym pudełku. Po pierwszym otwarciu bęben jest raczej czysty,
ma tylko zwykle wąski pasek tonera wzdłuż gąbki czyszczącej (chyba,
że ktoś nim telepał lub kręcił - to może być cały wysyfiony). W
każdym razie na pewno ma czyste wszystkie zębatki i części
zewnętrzne. Tylko czasami przypruszy się maleńką warstwą czarnego
proszku. Dodatkowo w pudełku zawsze jest mała książeczka z
instrukcją obsługi i informacjami nt. recyclingu. No i powinien
mieć stosunkowo świeżą datę produkcji.

Cena regenerowanego tonera nie powinna raczej przekraczać 400 zł. Z
drugiej strony wiem jednak, że ciężko znaleźć firmę, która je w
ogóle regeneruje. Nawet w Cartridge World na moją prośbę nie
chcięli się tego podjąć (ciekawe dlaczego?).

> Jesli to ma jakies znaczenie to to jest toner do Xeroxa
> DocuPrint P8e.

Przy okazji zapytam: gdzie go kupiłaś? Bo regularnie co parę
miesięcy męczy mnie problem zakupu tegoż samego tonera. Zwykle
kupuję oryginały, albo niewiele tańsze zamienniki firmy Impega. A
gdyby ktoś jeszcze sprzedawał regenerowane...

-- 
                        Pozdrawiam, Sniper
     \^^^/                                              \^^^^/
     (o o)        Po przeczytaniu spal ten list!        (()())
---ooo-O-ooo------------------------------------------OOO-()-OOO---


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:49:07 MET DST