Autor: Sniper (sniper10000_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 11 Dec 2003 - 12:58:59 MET
Wcześniej napisałem:
> Wkrótce relacja...
Tak jak obiecałem, przeprowadziłem test. Ponownie rozkręciłem dwa
testowane wcześniej dyski. Planowałem rozpocząć od Caviara 85 MB,
ale pierścień przytrzymujący talerze był przykręcony strasznie
małym torxem, którego nie posiadałem. Nie udało mi się też go
sforsować innymi narzędziami, dlatego tymczasowo dałem sobie luz. Z
Samsungiem 1,2 GB było dużo łatwiej. Szybko pozbyłem się
pierścienia dociskającego talerz (tylko jeden). Tutaj jednak
okazało się, że aby go wyciągnąć stosunkowo nieinwazyjnie trzeba
odkręcić pozycjometr. Wyciągnąłem talerz, przejrzałem się w nim,
przedmuchałem z pyłków i przystąpiłem do ponownego składania. Tym
razem było już znacznie trudniej. Sprężyste głowice skleiły się -
musiałem je trochę rozchylić, żeby wsunąć w środek talerz. To była
stosunkowo najtrudniejsza operacja; rąk mi brakowało. Podkreślam,
że dysk miał tylko jeden talerz. Przy 2 talerzach i 4 głowicach
zadanie byłoby naprawdę potwornie trudne. W końcu udało się,
skręciłem do kupy, podłączyłem do kompa. Start... chrup, chrup,
chrup... no i kicha. BIOS nie wykrywa dysku, a ten wyraźnie ma
problem z poruszaniem głowicami - trzęsie się i warczy na mnie jak
wściekły pies. Rozkręciłem go jeszcze kilkukrotnie, licząc że tym
razem uda się lepiej go złożyć. Niestety - nie udało się. Cóż można
powiedzieć... porażka i tyle. Może gdyby udało mi się rozkręcić
tamtego Caviara, było by lepiej. Ale Samsung tego nie przeżył, może
dlatego już wcześniej był na skraju wyczerpania...
--
Pozdrawiam, Sniper
\^^^/ \^^^^/
(o o) Po przeczytaniu spal ten list! (()())
---ooo-O-ooo------------------------------------------OOO-()-OOO---
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:54:06 MET DST