Re: Chlodzenie wodne - kupic czy nie ?

Autor: Marcin Wojtczuk (we-steal-from-artists_at_riaa.com)
Data: Tue 02 Dec 2003 - 00:36:55 MET


Yarp claimed:
>> Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że bez wyciszenia zasilacza
> różnica
>> będzie _żadna_.
> Totalna bzdura. Miałeś wodne chłodzenie, że wyrażasz takie opinie? Jeszcze
> niedawno miałem zasialacz feel'a i gwarantuję ci, że biorąc pod uwagę cenę,
> to cichszego nie kupisz.

No i co z tego ?

> Podsumowując. Jeśli nie chcesz słyszeć kompa to pomyśl co zrobić z
> twardzielem (chyba że masz - to do autora wątku - głośny zasialacz, to wtedy
> kolejność się trochę zmienia).

Ten.. chłodzenie wodne peceta to tak jakby tylne siedzenie w maluchu przykryć
kołdrą. Może i coś da: łatwiej tam panienkę zaciągnąć, ale nadal cholernie
głośno.

Oczywiście należy zacząć od wyciszenia wysokich dźwięków (dysk, rzężące
wiatraczki), bo one są uciążliwe. Ale dalszy etap to nie chłodzenie wodne, ale
właśnie wycięcie kratki z zasilacza, zamocowanie dobrego wiatraka na
podkładkach i spowolnienie go opornikiem. Bo inaczej to właśnie jak kołdra do
malucha albo turbosprężarka do poloneza - szpan.

-- 
              Marcin Wojtczuk
     [ http://www.stringi.com/viper/ ]
          irc nicks: fv, FastViper


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:50:20 MET DST