Re: Chlodzenie wodne - kupic czy nie ?

Autor: Yarp (yarpen99_at_op.pl)
Data: Tue 02 Dec 2003 - 01:45:06 MET


> Ten.. chłodzenie wodne peceta to tak jakby tylne siedzenie w maluchu
przykryć
> kołdrą. Może i coś da: łatwiej tam panienkę zaciągnąć, ale nadal cholernie
> głośno.
>
> Oczywiście należy zacząć od wyciszenia wysokich dźwięków (dysk, rzężące
> wiatraczki), bo one są uciążliwe. Ale dalszy etap to nie chłodzenie wodne,
ale
> właśnie wycięcie kratki z zasilacza, zamocowanie dobrego wiatraka na
> podkładkach i spowolnienie go opornikiem. Bo inaczej to właśnie jak kołdra
do
> malucha albo turbosprężarka do poloneza - szpan.

Wypisujesz takie banialuki, że nawet mi się nie chce z tobą polemizować. Z
tego co piszesz, widać, że nigdy nie próbowałeś nawet wyciszać kompa, a
wygłaszasz teorie jakbyś miał z tego doktorat co najmniej. Nie pierwszy raz
próbujesz udawać mędrca na tej grupie, tylko jakoś jesteś od tego bardzo
daleko...
PLONK!



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:50:21 MET DST