Autor: peterphk (peterphk.no-fq.spam_at_wp.pl)
Data: Sat 25 Oct 2003 - 18:02:52 MET DST
> Ja po jednym dniu niemilosiernego jazgotu tego boxowego wymienilem go na
> zalmana 7000alcu (tego calego miedzianego sie balem, bo wazy 700g) i
procek
> w komputerze zostawionym na noc nagrzal sie z 31 do 36 stopni (a komp nic
> nie robi). Nie wiem czy bedzie bardziej roslo, czy tak sie ustabilizuje,
jak
> nie to bede musial troche podkrecic predkosc, bo obecnie jest na minimum,
> dzieki czemu wogole nie slychac wentylatora. Jedyne co slychac, to szum
> zasilacza (Chieftec 360W) i 2 wentylatory zalmana 8cm na 5V i 7V.
> Jesli sie Tobie nie spieszy, to postaram sie po poludniu zobaczyc ile
czasu
> powraca do normalnej temperatury po nagrzaniu. A co do nagrzewania,
> obciazony przez godzine Sandra burn-in dotarl do 53 st. Wprawdzie troche
nie
> lubie jak procek przekracza 50st, ale chyba taka jest cena ciszy.
A nie lepiej zamiast tak kombinowac zwolnic poprostu BOX'owy cooler ??? U
siebie wlaczam w speedfan'ie opcje 40% obrotow i BOX'owy wentylator kreci
sie na okolo 1600obr/min (przy Chieftec'u w kompie jest to praktycznie
nieslyszalne bo zasilacz zaglusza cala reszte). W tej chwili oprocz
Chieftec'a (poziom halasu nie jest az tak wysoki) nic innego nie slysze w
kompie.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:30:00 MET DST