Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_waw.pdi.net)
Data: Thu 02 Oct 2003 - 00:18:15 MET DST
On Wed, 1 Oct 2003 18:53:01 +0200, =?iso-8859-2?Q?Grendel?=
<niepotrzebujesz_at_bo.to.usenet> wrote:
>kup sobie 2 pędzle - jeden może być zwykły - malarski, nie za miękki - do
>czyszczenia obudowy i innych wytrzymalszych powierzchni. Drugi pędzel
>nalepiej zakosić dziewczynie albo żonie (zanim zdąży go użyć, oczywiście) -
>delikatny pędzelek do nanoszenia pudru - ma tak miękkie włosie, że nie
>uszkodzi delikatnych elementów. Czyszczę tym sporo kompów - 2 pędzle
>najnormalniej wystarczają - sprężone powietrze może się i przyda do jakichś
>zakamarków, ale szczerze mówiąc, to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Drobna uwaga - wlosie pedzli jest w trakcie produkcji prane jakimis
organicznymi rozpuszczalnikami. W efekcie jest suche jak diabli i
powstaje ryzyko ze bedzie sie elektryzowalo. Dlatego tez na wszelki
wypadek warto przed uzyciem przeprac pedzel woda z mydlem - po takim
praniu zwykle troche tego mydla na powierzchni sie uchowa - na tyle
zeby elektrostatyke rozladowac.
-- Darek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:22:26 MET DST