Autor: Baki (bmaciejew_at_onet.pl)
Data: Tue 23 Sep 2003 - 19:03:17 MET DST
Witam
Zmieniłem sobie ostatnio płytę (starą szlak trafił) na Asusa A7S333 i procek
Athlona 2000XP+
Po zmianie oczywiście Windows XP się nie uruchomił więc żeby go
przeinstalować wszedłem do biosu i okazało się że pokazał mi od razu okno
taktowania i stwierdził że procek się zawiesił w wyniku złego taktowania był
ustawiony nominalnie na 1667 MHz (12,5 x 133). Więc ustawiłem na 1250 (12,5
x 100) i przeinstalowałem Windę. Potem ustawiłem z powrotem na 1667 i system
poszedł. Nie wiem ile restartów tak wytrzymał ale później znowu przy
uruchomieniu wszedł do Biosu i pokazał że nie może chodzić z tą
częstotliwością. Teraz przestawienie na 1667 powoduje że po zapisaniu setapu
komp sie nie restartuje tylko wyłącza a po włączeniu wchodzi do Setapu sam i
stara śpiewka system ostanim razem nie mógł się uruchomić bo procek się
zawieśił z powodu nieprawidłowych ustawień. Na 1250 chodzi normalnie.
Mam pytanie skąd on to wie od razu jeszcze przed wejściem do setapu że
system nie pójdzie i dlaczego nie idzie jak wcześniej chodził czy to wina
BIOSU czy procka albo płyty.
Pomóżcie proszę Baki
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:16:12 MET DST