Autor: macminer (macminer.out_at_polbox.com)
Data: Thu 18 Sep 2003 - 15:22:46 MET DST
Michal Kawecki wrote:
> Widzę, że krucjata przeciw Belinei trwa? ;->
> Na szczęście użytkownicy mają swój rozum i nie patrzą na marketingowe
> zagrywki sprzedawców......
Jak można wywnioskować z wątku o tunerach, nie zawsze się zgadzam z
Tomkiem, ale co do Belinei - wątpliwości nie są tylko marketingową
zagrywką. Ewidentne jest, że u Belinei trwałość i dopracowanie
konstrukcji są bardzo nisko na liście priorytetów. Wychodzi to często
dopiero po paru latach, ale wychodzi: widziałem rozmaite kilkuletnie
Sony, NECe, Samsungi oraz LG, CTXy i Belinee i wiem, że te z pierwszej
trójki mogę polecać bez wyrzutów sumienia, co do tych z drugiej - z
zastrzeżeniem, że kupujący ryzykuje. Pomijam sytuacje typu obruszany
kabel RGB, bo to każdemu może się zdarzyć - ale niedający się poprawnie
ustawić kontrast/jasność, poważne błędy geometrii czy zbieżności
kolorów, brak ostrości - to dzwonki alarmowe dla monitora.
Oczywiście błędy designu i stosowanie słabych komponentów w CRT danej
firmy nie musi oznaczać, że dokładnie tak samo jest przy LCD, niemniej
jednak coś to mówi o polityce firmy. Stąd wątpliwości.
A co do jakości komponentów: mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że
teoretycznie tak samo oznaczona część może być różnej klasy (związane
jest to m.in. z bardziej lub mniej dokładną kontrolą jakości). To się
przekłada także na różnice w cenach produktu końcowego.
BTW. Parę lat temu bywało tak, że na polski rynek, jako mniej
wymagający, niektórzy producenci świadomie wysyłali gorsze partie swoich
produktów. A nuż zła sława Belinei wzięła się dokładnie z tego powodu?
--
_____ @ +` {#
|. .| <|/ {# macminer
|_-_| | {## @polbox.com
|___==| / / {### aka Maciej Gornicki
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:13:46 MET DST