Autor: A_Zet (adek124_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 12 Sep 2003 - 19:15:21 MET DST
Dnia Fri, 12 Sep 2003 16:13:08 +0200, "Wojtek Kulazynski"
<MuCiAsS_at_magma-net.pl> napisał(a):
>Ello.
>Mam problem, mianowicie dysk 120 giga, i jedna z partycji ma 100
>gigabajtow.chcialem zmniejszyc ja troche-o jakies 7 giga.wiec w partition
>magic dalem resize i chcialem zmniejszyc jej rozmiar a potem utworzyc nowa.
>Kiedy po zmniejszeniu rozmaru dalem zeby zostosowal zmiany pasek sie
>przesuwa-tak jakby to robil..i w pewnym momencie sie zawiesza. dysk
>zdefragmentowalem i znowu jest to samo. dodam ze nie jest to partycja
>systemowa (f:\). ma ktos jakis pomysl jak moge zmniejszyc jej rozmiar? z
>gory wielkie dzieki za pomoc.Windows XP pro,athlon 1.8, dysk 120 baracuda
>7200obr, 2mb bufor.
Coz Ci mozna poradzic, skoro zabrnales za daleko? Tak mi sie wydaje.
1. Nigdy, przenigdy nie uzywaj PM pod winda, jakakolwiek winda,
rowniez XP.
2. Zrob sobie dyskietki ratunkowe pod winda, i z nich startuj
komputer, i z nich dokonuj wszelkich zmian.
3. Jak robisz zmiany, szczegolnie na tak duzym dysku, daj czas
programowi na ich wykonanie, idz z psem na spacer. Bo Tobie sie moze
tylko wydawac, ze komputer sie zawiesil.
3a. Rob zmiany nie wpisujac wartosci, a suwakiem, bo przy zmniejszaniu
mozesz to robic tak z jednego jak i z drugiego brzegu. Wiec po co
wpisywac wartosci w za duzo okienek? A pozniej oczywiscie sprawdz
wartosci wszystkich okienek, czy Ci odpowiadaja.
To tyle uwag ogolnych, w kazdym razie mi przez ladnych kilka lat
obcowania z PM (od wersji 3...) :-) nic sie nie wydarzylo, gdy
zachowywalem elementarna higiene w trakcie zmian. Mysle, ze gdy tak
zrobisz, uda ci sie zmniejszyc te partycje o ile nie jest juz cos
namieszane na dysku, bo wowczas PM jest raczej becwalowaty.
-- Adek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:11:32 MET DST