Autor: Jacek S. (virge_at_zlyadres.poczta.fm)
Data: Sat 06 Sep 2003 - 08:46:05 MET DST
"Dubh" napisał
> Mam taki problem potrzebuje cosik pilnie zgrać z komputera na kasete VIDEO.
> Jestem posiadaczem karty z TV- OUTem, dodam że do karty mialem dołączony
> kabel S-VIDEO na S-VIDEO. Taki kabvel mi nie odpowiadał wiec go gdzieś
> posiałem. Dzisiaj pozyczylem kabel S-VIDEO na CZINCZ i myślałem że spokojnie
> go podłącze. ALe nastąpił problem chce włożyć kabeł w gniazdo S-VIDEO na
> karcie a się okazuje że niedarady, co się okazuje na kablu jest po środku
> taki plastikowy bolczyk on jest ułożony pionowo (otoczony jest 6 mniejszymi
> bolczykamio metalowymi) NATOMIAST W KARCIE GRAFICZNEJ wejscie na BOLCZYK
> PLASTIKOWY JEST ULOZONE POZIOMO i sa chyba 4 otworki na bolczyki mniejsze,
> to jkai kabel ja mam sobie sprawić.
> PROSZE O JAKĄ KOLWIEK SENSOWNĄ POMOC.
O ile sie nie myle, to na tym właśnie polega róznica w budowie zewnętrznej wtyczek kabli S-Video od kart ATI a GF.
I prawdopodobnie nawt gdybyś jakoś wyłamał ten plastikowy bolec ( co w porzyczonym kablu raczej nie wypada, ) to i tak nic by Ci to
nie dało - obraz byłby czarno-biały - a to już różnica w stykach. Między innymi dlatego się obawiałem kupywać na giełdzie gotowego
kabla S-video+jack(fonia) - Euro ( a warto było:10 metrów - 30zł )-napewno hulały pod GF ( podłączał znajomy ), więc co do ATI nie
miałem pewności. Ale może się myle ( znajomy np. też nie mógł podłączyć kabelka do karty, i wtedy okazało się,że gdzies w
rupieciach, w szafce, leży dodana przy zakupie do karty przejściówka z S-Video 6-bolcowego na (chyba niby)S-Video 4-bolcowe... I
hula.
A w tym wypadku co tu sensownego radzić - pożycz inny kabel, albo odgrzeb swój:)) Lub porozglądaj się za taką właśnie przelotką...
Bo chyba kupywanie w sklepie elektronicznym samego wtyku S-Video, cięcie kabla, i zabawa z lutownicą nie wchodzi w gre ( bo to
pożyczony kabel ).
-- .:.Jacek S.:.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:09:01 MET DST