Re: Konflikt domowy: zbyt głośna klawiatura!

Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.pl)
Data: Sat 06 Sep 2003 - 00:06:29 MET DST


On Fri, 5 Sep 2003 13:15:31 +0200, Sniper wrote:

[...]
> co chwilę zrywa się z łóżka z wrzaskiem: "Przestań do cholery walić w tą
> klawiaturę!".

eeeech...Sniper, Sniper...

Parę miesięcy temu był tu podobny post, tyle że babie się wentylator
zasilacza nie podobał... Rada zawsze ta sama: nasmaruj
wentylator(klawiaturę)...albo babę...;) Poświęć jej pół godzinki -
zaśnie jak dziecko. Moja już śpi :] A ja mogę wszystko - dwa kompy na
chodzie i jeszcze Alan Parsons Project leci :)

> Oczywiście takie argumenty do mnie nie docierają, więc walę
> dalej :)

Twardziel...

> W końcu kończy się jej cierpliwość i dostaję gonga pufą od fotela a
> komputer robi zgrabny shutdown potraktowany nogą po przycisku power. Chcąc
> nie chcąc - idę spać...

Mięczak.. :/

> Oczywiście problem powtarza się regularnie co parę
> dni, więc konflikt zbrojny nieunikniony :)

Nie daj się...

> W końcu pomyślałem, że pójdę na kompromis - kupię cichą klawiaturę.

Qrde, kto u Was nosi spodnie ???

> Najlepiej, jeśli będzie to model bezprzewodowy, tak żebym mógł połączyć
> przyjemne z pożytecznym i operować nią z wygodnego łóżeczka ;)

W łóżeczku, to ja wolę operować żoną. To lepsze, niż szachy na których
Twój Tata połamał joy'a :>

> I tutaj pytanie do posiadaczy bezprzewodówek: jaki model moglibyście z
> czystym sumieniem polecić? Coś, co pracuje naprawdę cicho, tak by stukot
> klawiszy przypominał pracę mięciutkich klawiszy z nowych notebooków?

Nie poradzę :/ Używam właśnie mięciutkiego notebooka, ale w stacjonarnym
mam starą klawiaturę Compaqa - ciężką jak cholera, a głośną jak dwie
cholery. Ale jest nie do zdarcia :) Nowiutki Logitech leżakuje w szafie.

> P.S.
> A może ktoś zamieni taką klawiaturę na moją kobitę? Wymiary, wzrost, waga
> całkiem... całkiem.

No... jakie ??? Konkrety, Sniper !

> Oczywiście - tanio "skóry" nie sprzedam, więc drobna
> dopłata na moją korzyść jak najbardziej wskazana :)

Jak towar dobry, to się dogadamy :)

pozdro...

-- 
___________________________________________________
[ |>|>|> sprocket                                 ]
[ Rafał Bartoszak                 sprocket_at_sys.pl ]
...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...!!!


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:09:00 MET DST