Autor: Marsjanin (07.2003.usenet_at_marsjanin.tk)
Data: Wed 23 Jul 2003 - 20:11:48 MET DST
Witam Grupę, witam Ciebie, voltage_at_poczta.onet.pl! :-)
Piszesz elaborat na 21 linii, a starczyłoby:
> Tak, rzeczywiście pamiętam, że na folii były pod Enter'a tylko dwa oczka do
> zwierania, ale niestety nie zwróciłem uwagi na to ile jest wypustek na gumki
> pod tym właśnie klawiszem. Może rzeczywiście tylko jedna... Nie będę już tego
> sprawdzał ponieważ złożenie mojej klawiatury było koszmarem - gdy nakładałem
> tą folię to obsuwały się gumki i gdy którąś chciałem poprawić to inne się przy
> tym przesuwały. Po ok. 20 min. nerwów poradziłem sobie jakoś. Nie chcę więc do
> tego wracać :)
Musiałbyś zobaczyć minę mojej dziewczyny, jak pewien siebie rozebrałem
jej nową, ale już zabrudzoną klawkę. Wcześniej widziała od środka
moją, którą juz dokładnie opisałem. A u niej na dzień dobry wysypały
mi sie gumki pod biurko. :-O :-]
Instrukcja składania:
Weź dwa sześciokątne ołówki i na nich ustaw (jak auto na kanale,
ołówki na brzegach klawy) klawiaturę, klawiszami w dół. Połóż gumki.
Dalej, w zależności od konstrukcji klawki, folia, płytka, albo płytka
z folią... :-) Inaczej faktycznie, można zgłupieć. Aha, jak masz
dodatkowe dwie ręce do pomocy, to skorzystaj, bo jak klawka zjedzie z
ołówków, to "goto begin...". :-)
--
-- Pozdrawiam -- Marsjanin -- Od kiedy ludziom udało
----------------------------- się oskubać wieczność,
------ www.marsjanin.tk ----- gęsie pióra stały się
-- już niepotrzebne. (ja)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:47:04 MET DST