Re: Psujący się wiatrak na grafice

Autor: Shaman (mynews_at_space.pl.usunto)
Data: Wed 25 Jun 2003 - 14:47:00 MET DST


> OD pewnego czasu coś mi w kompie rzęzi, jeszcze kilka dni temu
> wystarczyło poruszyć obudową i hałas ustawał. Od kilku dni jest ciągły.
> Rozebrałem kompa i wyszło na to, że hałasuje niemiłosiernie wiatrak od
> grafiki (Prolink GF2 MX 400 64 MB). Specjaliści z serwisu Vobisu, po
> usłyszeniu o co chodzi kazali mi przywieźć całego kompa (sic!)na
> przynajmniej 2 tygodnie(sic!) i uraczyli wiadomością, że prawdopodobnie
> sformatują mi dysk (sic!) w "procesie usuwania problemu hałaśliwego
> wiatraczka". Wie ktoś może czy, gdzie i za ile można dostać w Warszawie
> wiatraczek z radiatorem do takiej karty? Czy mogę coś poważnie uszkodzić
> jeżeli sam to będę wymieniał (czytaj - oddaj kartę specom bałwanie)?

spoko.. nic nie musisz dokupować.. miałem ostatnio coś takiego na 2 mies.
karcie R9100 od Sapphire'a

zrób tak:
- odkręć ten wiatrak z radiatora..
- odklej naklejkę zasłaniającą tył wiatraka
- zdejmij plastikowe kółeczko blokujące mozliwość wyjęcia wirnika (pozwoli
Ci to w przyszłości wyjąć wirnik bez demontażu karty)
- kapnij cos smarującego i naklej z powrotem naklejkę
- zamontuj wiatrak na nowo

spokojnie możesz zdjąć blokadę z wirnika - na 100% sam nie spadnie pomimo że
jest orwrócony "do góry nogami" magnesy są ak mocne że nawet samemu nie tak
łatwo wyjąc wirnik. Ta blokada też może powodować różne dźwięki.. bez niej
wiatraczek trzyma się jakby na poduszce magnetycznej.. jeśli do tego dobrze
przesmarujesz to na pewno będzie cichutko..

nie miałem nic innego i jako środka smarującego użyłem kropli oleju
silnikowego Castrol Magnatec 5W-40 więc powinno być dobrze zarówno zimą jak
i latem ;)

PZDR
Shaman



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:32:52 MET DST