Re: Testy zasilaczy ATX

Autor: T.M.F. (tfrancuz_at_nospam.mp.pl)
Data: Wed 18 Jun 2003 - 00:08:35 MET DST


> Użytkownik "Piotr Majka" <charvel_at_localhost.link.pl> napisał w
> wiadomości news:bcnr9s$ski$1_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl
>
>
>>>Gdzie znajde jakies testy zasilaczy ATX ?
>>
>>http://www.tomshardware.pl/howto/20021021/
>
>
> i
> http://www.tomshardware.com/howto/20030609/
>
>

Od pewnego czasu nie mam najlepszego zdania o tomshardware, a te testy
tylko mnie utwierdzily w tym przekonaniu.
Nie wiem jak wyliczyli, ze przecietny pc pobiera 350W mocy, no ale przy
zalozeniu, ze AMD XP 2100+ pobiera 90W (skad to wzieli?) to wszystko
jest mozliwe.
Druga gafa to, ze AMD XP nie posiada zabezpieczenia termicznego - czyzby
ciagle nawiazywali do tego badziewnego testu ze zdjeciem radiatora ?
Poza tym pytanie co jest najwazniejsze w zasilaczu? To czy z modelu
oznaczonego np. 350 W mozna wycisnac w rzeczywistosci 330 czy 400W?
IMHO nie, jak dla mnie najwazniejsze jest to, zeby:
- przy przeciazeniu sie wylaczyl (i niewazne, czy zrobi to przy mocy o
10% nizszej niz podawana),
- w zadnym wypadku nie podal wyzszego napiecia niz deklarowane, co
niestety zdarza sie zasilaczom z fatalnymi nastepstwami.
- stabilnosc zasilacza w czasie, zeby nie doszlo do sytuacji kiedy przy
np. 80% obciazeniu jest ok, ale po 2 miesiacach stalej pracy wysychaja
elektrolity i kupa dymu zostaje z zasilacza i reszty komputera.
- co sie stanie w wypadku np. zatarcia wentylatora, lub uszkodzenia
jakiegos innego elementu - np. MOSFETa ?

Niestety ekipa z TH jak zwykle skupia sie na efektownych bajerach, a nie
na rzetelnych testach.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:28:10 MET DST