Autor: Stranger (siralosspamprotectionusunto_at_mail.icpnet.pl)
Data: Fri 13 Jun 2003 - 02:59:28 MET DST
Użytkownik "ND" <ndchoros_at_NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bcb4r2$had$1_at_inews.gazeta.pl...
> Po kilku nocach spędzonych na necie zaczynam się utwierdzać w przekonaniu,
że
> winę za ten stan rzeczy ponosi słaby zasilacz. Czy to możliwe, żeby się
nie
> wyrabiał?
możliwe, choć wydaje mi sie, że się karta przegrzewa. Zdejmij radiator z
coolerem i sprawdz ile pasty termicznej jest na chipsecie. Zeskrob starą
zeschnietą paste i nałóz nową. Zamontuj cooler. Aha a na pamieci dobrze jest
dokleic malutkie radiatorki - kosztuje to wszystko kilka zł, ale bedziesz
miec spokój do końca pracy karty w twoim systemie. :)
Ja mam oryginalnego ATI Radeona 64 DDR Vivo i juz wymieniłem domyslny cooler
ATI na wentylatrorek 12 V od socket 7 czyli starego Pentium. ( oryginalnego
malutkiego coolerka na 5 V przypadkowo zamrozilem zimnym powietrzem podczas
czyszczenia karty i zaczął mocno hałasować...) Nowy cooler podłączylem na
7,5 V ( 12 i 5 połączone). Dzięki temu coolerek jest niesłyszalny, a karta
jest idealnie chłodzona i kręci się z 166 na 208 Mhz bez straty jakości i
artefaktów.
Jeżeli to nic nie da to kup nowy zasilacz, ale tak szkoda forsy na zasilacz
skoro to przegrzewanie się karty.
-- pozdrawiam Stranger
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:26:11 MET DST