Autor: Sniper (sniper10000_at_NO_SPAM.poczta.onet.pl)
Data: Thu 12 Jun 2003 - 18:03:51 MET DST
Użytkownik "Latet" napisał:
> Mam nowego Seagate Barracuda 7200.7 120 GB.
Szkoda, że nie napisałeś dokładnie modelu. W tej chwili chyba są 2 o takim
oznaczeniu.
> Jest tylko 1 problem - grzeje sie upiornie!
> No i ten Seagate Barracuda 7200.7 120 GB we wzglednym
> spoczynku osiaga 54 C, a podczas np. sknaowania powierzchni - 59 C.
Producent dopuszcza temp. pracy tych dysków do 60 stopni C:
http://www.seagate.com/cda/products/discsales/personal/family/0,1085,580,00.
html
Pozostali producenci zazwyczaj ustalali tą granicę na 55 stopni, np.:
http://wdc.custhelp.com/cgi-bin/wdc.cfg/php/enduser/std_adp.php?p_faqid=704&
p_created=1037222945
Inny fakt: powyższy WD Caviar nie posiada czujnika temperatury.
Mimo wszystko do chłodnych to on nie należy. Moim zdaniem powinieneś zadbać
o lepsze chłodzenie (np. wentyl przykręcany pod dyskiem). W każdej
specyfikacji z jaką się spotkałem jest wyraźnie zaznaczone, że użytkownik
musi zadbać o odpowiedni przepływ powietrza wokół dysku.
> Czy to powinno byc powodem do niepokoju?
Raczej tak. W najgorszym przypadku padnie ci dysk, a producent nie uzna
reklamacji (odczyt ze SMART'a).
W chwili obecnej posiadam w swoim kompie 4 duże dyski: Maxtor 40 GB (7200),
Maxtor 80 GB (7200), Barracuda ATA IV 80 GB (7200) i WD Caviar SE 120 GB
(7200). Każdy z nich jest chłodzony wentylkami przykręcanymi od spodu (cena
ok. 20 zł). Dzięki takiemu zabiegowi utrzymuję temp. dysków na poziomie
30-45 stopni w najbardziej upalne dni. Bez nich miałem średnio 50-58 stopni
na Maxtorach, niemalże 60 stopni na Caviarze i ok. 50 na Barracudzie.
Jeszcze jakis czas temu był między nimi IBM 60 GB (7200). Niestety -
przegrzał się i zakończył żywot. Od producenta wyciągnąłem informacje, że
przy temp. 55 stopni mogą ulegać odkształceniom płytki z których zrobione są
talerze - co jest równoznaczne z awarią napędu.
> Czy 58 C oznacza, ze taki dysk nie moze byc w kieszeni?
Żadnego dysku 7200 nie powinno się montować w kieszeni. Przyznam jednak, że
sam również to robię. Niestety moja kieszeń nie ma własnego chłodzenia, więc
udałem się do trochę innego sposobu. Tuż pod kieszenią, we wnęce 5,25"
zamontowałem wielki wentylator wyciągnięty z serwera Compaq (12 cm)
dmuchający do góry. Dodatkowo na jednej zaślepce 5,25 zamontowałem włącznik,
którym odpalam wentyl tylko wtedy gdy wsadzam do kieszeni dysk. Huk robi
niesamowity, ale utrzymuje temp. Maxtora 80 GB na poziomie 20-25 stopni.
> Dodam, ze jeden musze miec w kieszeni, to konieczne.
Pomyśl o kieszeni z wentylacją.
P.S.
Sam ustal, czy opłaca się katować dysk. Mały problem jeśli dysk padnie i
producent uzna reklamację. Ale co będzie, jeśli stracisz najważniejsze dane?
Pozdrawiam,
Sniper
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:25:55 MET DST