Abit NF7-S v 2.0, Athlon XP barton 2500+ niestabilna praca

Autor: Stranger (siralosspamprotectionusunto_at_mail.icpnet.pl)
Data: Thu 12 Jun 2003 - 14:01:45 MET DST


Kupiłem plytę Abit NF7-S v 2.0, procesor Athlon XP 2500+ Barton box, 2 x 256
MB
Kingston HyperX 333 Mhz i obudowę z zasilaczem 360 W firmy chieftec.
TX-10-SLD.
To wszystko w celu zapewnienia odpowiedniej stabilności i bezpieczeństwa -
markowe pamieci, jedna z lepszych obecnie płyt pod XP i dobry zasialacz -
wydawałoby sie
że musi być dobrze.
Złożylem wszystko. Komp już za pierwszym razem odpalił bez problemów,
wsystko grało, temperatury w biosie w normie, władowałem ustawienia
domyslne/ bezpieczne biossu, zadnego overclockingu na poczatek, pamieci wg
SPD. Po tym zabrałem sie do świeżej instalacji systemu.
Aha, do w/wym zestawu doszedł HDD: Maxtor Diamond MAX +9 120 GB ( 8 MB
cache) podłączony na
ATA 133 (nie na przejściówce na Serial ATA choć jest taka możliwosc na tej
płycie), grafika: oryginalny stary ATI Radeon 64 DDR Vivo (obecny kod karty
to Radeon 7200), CD-ROM LG 52 x.
Sprzęt sie wiesza w czasie instalacji systemów operacyjnych, czy to 98, czy
ME czy XP - na wszystkich w czasie instalacji wystepują rózne komunikaty
błędów - rózne biblioteki dll wyrzuca, błędy krytyczne itp. Czasami na ekran
wywala siatkę - cos w rodzaju screen savera matrixa!
Jak po resecie wtedy sprawdzam temp w biosie to jest wszystko ok, temp
procka w okolicach 45 C
więc nie przegrzewa sie. Pamięci pojedyńczo też sprawdzałem, zawsze jest tak
samo. HDD maxtora na seagata baracude IV zmieniłem - bez zmian. Grafike
zamiast radeona wsadziłem grafike na PCI S3 trio 1 MB - też tak samo sie
zawiesza system podczas instalacji. Bios był dziesiatki razy analizowany i
zmieniane ustawienia na domyslne i bezpieczne, powyłączałem wszelkie
urządzenia dodatkowe jak kontrolery S-ATA, dzwiek, sieciówke itp. Nadal to
samo. Resetowałem bios zworką też.
Aha ciekawa sprawa - gdy podpiąłem na chwile dysk z zainstalowanym ME i
udalo mi sie spoza komunikatów o błędach krytycznych odpalic na moment
winbond tj. program do monitoringu napięć płyty głównej z CD Abita to
wszystkie
napięcia kompa w normie są poza jednym. Vbat jest o 0,20 V większy od
maksymalnej wartosci dopuszczalnej Wartosci w normie to 2,70 - 3,50, a u
mnie było Vbat =
3,70 V! Co to jest Vbat i czy to może cos sugerować w związku z tą
niestabilnoscią?

Nie wiem co robic dalej. Prosze o sugestie.

-- 
pozdrawiam
Stranger


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:25:47 MET DST