Re: !!! Poważny problem z partycjami - pomocy !!!

Autor: Michal Kawecki (kwinto_at_2com.pl)
Data: Tue 22 Apr 2003 - 14:06:14 MET DST


Użytkownik "Grzegorz" <ramones_at_op.pl> napisał w wiadomości
news:b838fk$t7b$1_at_nemesis.news.tpi.pl
>> Poważny problem, powiadasz? Gardłowy? ;-). Ty chyba sobie żarty
>> jakies robisz... Bo chyba nikt poważny nie zabiera się za łączenie
>> partycji bez zrobienia backupu *ważnych* danych. I to takim
>> gównianym programem, jak Partition Magic, którego skłonności do
>> wywalania się w najmniej oczekiwanych momentach są powszechnie
>> znane... sorry za sarkazm. Przeczytaj wątek "rozmiar dysku"
>> news:b71moj$j0d$1_at_inews.gazeta.pl. Niestety nie daję szans na
>> odzyskanie poprzednich partycji, ale część danych powinieneś
>> odzyskać, tyle że skanując dysk w trybie RAW.
>>
>
> Zgadzam się pokornie - mój błąd.
> Wątku takiego nie mogę znaleźć na tej grupie.

Zapuść http://groups.google.com, ten wątek jest z innej grupy.

> Dlaczego nie masz szans? A ghdyby ręcznie wyedytować partycję to nie
> ma szans. Co oprcz sektorów startowych io końcowych partycji trzeba
> wpisać? Bo włąsciwie tylko te dane się róznią , w innych opcjach są
> identyczne wartości.
>
Niezupełnie tak jest. PM oprócz zapisania zmienionej wielkości partycji
w tabeli partycji oraz w jej bootsektorze, musiał też uaktualnić MFT
(najpewniej przesuwając dane z obszaru jednej partycji na obszar
drugiej, wątpię by dokonywał zmian bezpośrednio w MFT). Jeśli się
wyłożył na tym etapie, to najpewniej część danych nie została
przesunięta i te mozna odzyskać już tylko w trybie RAW. Przeczytaj
wątek, który ci podsunąłem - tam człowiek miał podobny problem i pliki,
które znalazł na swojej partycji (po zmianie jej deskryptora z 3C na 0F)
były poszatkowane, tak jakby składały się z fragmentów innych plików.
Jeśli masz dużo szczęścia, to *być może* ręczne wprowadzenie poprzednich
danych o partycjach przywróci ich poprzedni układ... no ale najpierw
musisz te dane mieć. PM zapisuje czasami plik z logiem po awarii
PQ_DEBUG.TXT w katalogu \System32.

Do odzyskania partycji możesz też użyć jakiegoś zautomatyzowanego
narzędzia, powiedzmy BootIt http://www.terabyteunlimited.com (nie
instaluj go, tylko uruchom) i jego polecenia Undelete, darmowego
TestDisk, albo całkiem niezłego Active Partition Recovery
http://www.uneraser.com - potrafi operować na "wirtualnym" MBR i
bootsektorze partycji. Ponieważ nowa partycja pokrywa obszar obu
poprzednich, to najpierw ją usuń. I NIE używaj fdisk.exe, to nie jest
narzędzie do pracy na partycjach NTFS. Pomijam już to, że usuwając nim
partycję zamażesz także jej bootsektor, przez co jej odzyskanie stanie
się niemożliwe....

M.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:59:49 MET DST