Autor: KRiZBi (krizbi_at__NO4SPAM_gower.pl)
Data: Sat 19 Apr 2003 - 17:42:12 MET DST
Dnia Sat, 19 Apr 2003 06:15:08 +0200 Cosmophillia w wiadomości
<b7qit8$4df$1_at_news.onet.pl> napisał/a:
>Testowałam dysk programikiem powermax.exe (prog diagnostyczny do wszystkich
>maxtorów z http://maxtor.com), a ten daje mi takie komunikaty:
>- gdy wyłączę S.M.A.R.T. w biosie to "S.M.A.R.T. enable .... FAILED"
>- gdy włączę S.M.A.R.T. w biosie to "S.M.A.R.T. disable .... FAILED"
>(powermax także rozpoznaje symbol i nr dysku)
I to wszystko ? To fajny ten program diagnostyczny jak tylko potrafi
stwierdzić że FAILED :)
>Może ważne: przy (nieudanym) wykrywaniu przez bios i testowaniu przez
>powermaxa dysk się nagrzewa do podobnej mniej więcej temperatury jak
>przedtem podczas normalnej (bezawaryjnej) pracy.
Czyli słychać kręcące się talerze ? A ruchy głowicy przy włączaniu też
słychać ?
>Gdy dysk działał niestety nie monitorowałam mu wartości S.M.A.R.T. (jestem
>niestety blondynką).
Nie ty jedna, mało kto to robi, tak samo jak nikt nie sprawdza
profilaktycznie pamieci co miesiąc :) Chociaż jeśli to nowy dysk to
warto mu było jednak sprawdzać stan rejestrów co jakis czas,
przynajmniej nie byłoby niespodzianki.
>Jedyna czynność jaką wykonywałam by dowiedzieć się czegoś o kondycji dysku,
>to skanowanie za pomocą ndd spod dos (codziennie pobieżnie, raz na tydzień
>test gruntowny), żadnych badów nie miał (na dwa dni przed śmiercią miał test
>gruntowny).
Bady wyskakują na samym końcu, wpierw dysk dokonujer przemapowania
badów na sektory z puli zapasowej i to pięknie widać w logu ze smarta.
Inne oznaki nadciągajacej awarii też, więc na przyszłość zamiast skanu
polecam jednak odczyt smarta.
>Pytam, bo pierwszy raz w życiu padł mi dysk:
zawsze jest ten pierwszy raz :)
>
>1. czy to częsty sposób padania dysków?
IMO tak, podejrzewam ze uszkodziła się mechanika lub jej sterownik
skoro programy diagnostyczne zczytują jego s/n. Tak więc pora
skorzystać z praw które ci przysługują (rękojmia/gwarancja itd)
>2. domyślam się, że wartości poszczególnych parametrów S.M.A.R.T. są
>pamiętane w jakiś sposób przez dysk (czy dobrze myślę?). A gdzie dokładnie
>siedzi sam "interfejs" S.M.A.R.T.'a: czy wartości parametrów są w jakiś
>ustandardowiony sposób odczytywane przez bios, czy dysk zajmuje się w jakiś
>sposób "obróbką danych" wysyłanych w odpowiedzi na te komendy, które są do
>niego wysyłane? A jeśli to drugie, to czy można by ewentualnie podejrzewać,
>iż to firmware dysku zawodzi?
Tak, są pamietane przez dysk a do ich wyciągniecia trzeba mu wysłać
przez interfejs IDE specjalne kody rozkazów, wtedy zwraca on wartości
poszczególnych rejestrów SMART. Jakby sie uprzeć to można zrobić to
ręcznie wysyłając odpowiednie dane na porty kontrolera IDE ale
prościej będzie użyć programów które to robią, ja używam SpeedFan.
Niestety nie znam dokładnej specyfikacji, ale w SpeedFanie są opisane
rejestry które odczytuje. No ale jeśli sterownik dysku jest
uszkodzony to może być problem, bo smart może również nie działać. Tak
wię nie można być niczego pewnym dopóki się tego nie sprawdzi :)
>ad 2. Wiem, że to pytanie jest sformułowane idiotycznie, może właśnie
>padacie ze śmiechu.
O rany, ale sobie wkręcasz schizy ;) IMO twoje pytanie jest jak
najbardziej sensowne i poprawnie sformułowane. Ty coś chyba jednak
sciemniasz z tym blondi ;) Co do reszty pytań to bez specyfikacji
SMARTa ciężko bedzie cokolwiek powiedzieć, a to pewnie kosztuje swoje
i za friko nikt ci nie udostępni. Ale skoro jesteś taka dociekliwa to
próbuj dalej, może jednak gdzieś na googlu leży :)
>Oczywiście te moje pytania mają charakter czysto teoretyczny. I tak wybieram
>się z dyskiem do serwisu. Nie szukam odpowiedzi na leninowskie pytanie "co
>robić?" (by np odzyskać dane), to tylko moja ciekawość świata :-).
A czym zajmujesz się na codzień ? Tak z ciekawości pytam :D
pozdro
-- KRiZBi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:59:17 MET DST