Re: napiecia Vbat (3.3V) i 5VSB

Autor: Jerzy Wawrzyniak (Jerzy_Wawrzyniak_at_klub.chip.pl)
Data: Sun 13 Apr 2003 - 14:22:22 MET DST


Użytkownik "Rafał Bartoszak" <sprocket_at_sys.pl> napisał w wiadomości
news:15bcov9ljxksg$.53izdfypxto.dlg_at_40tude.net...
> On Fri, 11 Apr 2003 20:01:37 +0200, Jerzy Wawrzyniak wrote:
>
> [...]
> > Niewykluczam tej ewentualności. Rozumiem, że masz na myśli mierniki na
> > płycie i Via HWM.
>
> Przecież zarówno Bios jaki Via HM to programy odczytujące te same porty
> płyty głównej. W przypadku np. temperatury wyniki mogą być inaczej
> interpretowane, bo np jeśli czujnik znajduje się pod procesorem, to
> wskazuje temperaturę _pod_ procesorem, a nie procesora i niktóre BIOS'y
> dodają do odczytu np. 20 deg. C, przewidując ,że o tyle cieplej jest w
> jądrze CPU. Wyniki pomiaru napięcia raczej nie podlegają
> interpretacji...

Pomiary przy zastosowaniu modelu cieplnego nie są mi obce. Ale nie to jest
tematem wątku.

> >> A w którym miejscu mierzyłeś ? Przy jakim obciążeniu ? Cały komp był
> >> włączony ?
>
> > A jaka jest wiarygodność tego typu pomiarów na biegu jałowym??
>
> Oczywiście żadna. W przypadku zasilaczy impulsowych bywa śmiertelna.

To dlaczego sugerujesz mi tak debilne metody pomiarowe?

> > W jednych i drugich warunkach przy obciążonym zasilaczu.
>
> Ale inaczej obciążonym. Wybacz - nie wierzę, żebyś umieszcał sondy przy
> gniazdkach zazsilających płytę główną (pracującą - rzecz jasna). Mam
> rację ? A tylko taki pomiar byłby miarodajny.

Nie masz racji. Było robione tak jak nie wierzysz.

> > Jestem z zawodu i wykształcenia elektrykiem (ponad 20 lat nieprzerwanej
> > praktyki w zawodzie). Podstawowe zasady i terminy z metrologii
elektrycznej
> > (nie tylko w teorii) nie są mi obce.
>
> Już się zamykam... Ale jeśli jesteś elektrykiem, to znaczy że masz
> uprawnienia przynajmniej na 1kV. Dla Ciebie 5V to szum, dla elektronika
> wysokie napięcie, a wahania 0.5 V dla Ciebie to błąd pomiarowy, dla
> elektronika katastrofa ;) (Nie jestem elktronikiem)

Mam uprawnienia zarówno D jak i E. Jedne i drugie bez ograniczenia napięcia.
Jestem członkiem jednego z zespołów mających prawo takie uprawnienia nadać.
Co do określeń poziomów napięć (wysokie, średnie niskie) to mam świadomość
(również zawodową), że inne napięcia są wysokimi dla elektronika, a inne dla
elektroenergetyka, a jeszcze inne dla BHP-owca. Co do elektroniki, to
formalnie też nie jestem elektronikiem, ale już od ponad ćwierć wieku nie da
się być praktykującym elektrykiem nie znając podstawowych zagadnień
elektroniki i energoelektroniki.

-- 
Jerzy Wawrzyniak
Jerzy_Wawrzyniak_at_klub.chip.pl
GG 2860528


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:56:07 MET DST