Re: Wadliwe AMD uratowy Saddama... i inne takie

Autor: Shrek (lskorupk_nospam_at_wp.pl)
Data: Sun 06 Apr 2003 - 20:53:02 MET DST


Dnia 06 kwi 2003, "motto" <motto77.nospam_at_op.pl> zapodal(a):

> na tej stronie jest ten filmik obejrzyj sobie, znaczy mi przyniósł go
> kolega, ale taki tam adres był podany, ja nie chce na skutek awarii
> wiatraka wydawać 1000.

Na skutek awarii wiatraczka poszedl z dymem? Bo na filmie widzialem, ze to
nie o wiatraczek chodzilo, a o caly radiator. Prawdopodobienstwo
odpadniecia radiatora od procka _w_czasie_pracy jest chyba rownie duze jak
bezposredniego trafienia pioruna w komputer (a jak sie ma siec z
przewieszkami to znacznie mniejsze:). Jesli ktos odpala procka bez
radiatora (a nie z wylaczonym wiatraczkiem, bo wtedy sie po prostu
zwiesi), to jest awaria jego intelektu, a nie komputera;)

Pozdr.

-- 
Lukasz "Shrek" Skorupka.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:52:42 MET DST