Re: LG biora kase za naprawe gwarancyjna

Autor: Slawomir Marczynski (slawek_at_ps.pl)
Data: Tue 11 Feb 2003 - 15:52:46 MET


On Tue, 11 Feb 2003, Marco wrote:
> wygląda na to, że nie chcieli opłaty za naprawienie tej nagrywarki, tylko
> że uznali, że jest ona sprawna i dlatego należy się coś w rodzaju kary za
> niepotrzebną fatygę.
> Ustąpiły wady?

Tu jest caly problem: wiele firm tak robi, a udowodnienie "jednak bylo
zepsute" jest w zasadzie niemozliwe. Do tego - przyznacie - bywa ze
costam nie musi byc zepsute aby nie dzialac. I serwis z duma stwierdza
ze bylo dobre, a tylko klient nie wie gdzie to sobie wsadzic. Z pewna
doza racji...

I klient jest robiony w jelenia... jedyna "rada", to postarac sie,
aby do serwisu trafial sprzet _naprawde_ popsuty (np. po obrobce
paralizatorem czy jakos tak). Tyle ze jest to nie fair play wzgledem
sprzetu. O moralnosci nie wspominajac.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:20:08 MET DST