Re: BAJTEK - mam na zbyciu kilkadziesi?t numerów z lat 88-96 [SPAM]

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Fri 15 Nov 2002 - 15:45:03 MET


Użytkownik "Donik"...
[...]
> W zasadzie tak. Poniekąd można by się czepiać jeszcze np
> charakterystyk samego kineskopu, ale już taki wredny nie będę :-)

Ufff........

> I nadal uważam, że czy chodzi o tryb graficzny czy tekstowy,
> _niezależnie jakiej karty_, dla monitora to ryba. Sygnał wizyjny
jest
> nie do odróżnienia :-)

Nie to miałem na myśli. Oczywiście, że sam sygnał jest identyczny, ale
ja mówiłem o _karcie_. Inne adresowanie pamięci, znaki, atrybuty,
takie tam....Że dla karty jest różnica: tryb tekstowy czy graficzny,
_nie_ dla monitora...

>
> > Bo nasz spór dotyczy matrycy CGA. Konsekwentny jestem... :)
>
> Wydaje mi się, że uważasz, iż w trybie tekstowym obraz składa się z
cegiełek-znaków,
> każdy o określonych rozmiarach w pikselkach, zapisanych w pamięci
karty.

Zmartwię Cię: wcale tak nie uważam...:)

> Przy wyświetlaniu karta sobie składa matrycę znaków: 80 w poziomie,
25 w pionie i
> obraz gotowy. I wystarczy poprawić matrycę, żeby "automagicznie"
poprawiła się
> jakość obrazu.

Zapomniałeś, że kilka razy wyciągałem problem ilości linii :)

> A to troszeczkę nie tak. Karta generuje sobie obraz wideo ze swojej
pamięci,
> analizując linijka po linijce i wysyłając do monitora. Dojdzie do
końca, wysyła
> sygnały wygaszania i synchronizacji pionowej i od nowa to samo.
> A jak system zażyczy sobie na pozycji 2x8 znaku "U", to karta
kopiuje spod
> zadanego adresu generatora znaków kształt literki U w zadany
fragment pamięci wideo.

Nyny kolego.
Nie kopiuje. Po co ma to robić ? ROM znajduje się tak samo w
przestrzeni adresowej, jak RAM CGA. Czasami robiło się tzw. Shadow
RAM, ale Ty chyba nie o tym ???
Przecież RAM w trybie tekstowym używany jest do trzymania znaków i
atrybutów. CGA ma 16 kB RAM, co umożliwia trzymanie 4 stron tekstu
jednocześnie, wypełnia to bez reszty pamięć karty. Gdzie zatem jest to
miejsce, w które jest kopiowany obraz z generatora znaków ? Karta w
trybie tekstowym jest inaczej adresowana i pracuje inaczej, niż w
trybie graficznym. Dlatego piszę, że dla karty jest różnica: tryb
tekstowy czy graficzny.

>
> Ale mogą nałazić na siebie z powodu małego pasma (ew. złej
zbieżności
> lub dużej plamki), co też znakomicie poprawia czytelność tekstu ;-)

W kółko to samo...Oczywiście, że tak....
Pisałem to kilka razy, nawet w punktach: monitor ma decydujący wpływ
na obraz, ale nawet na najlepszym monitorze obraz będzie kiepski, gdy
karta daje kiepski obraz.

> > A dir/w kojarzysz ? :)
>
> Kojarzę. A teraz zastanów się: defaultowo było 40, 80 na wyraźne
polecenie.
> Chyba Bill uważał, że większość nie ma jednak takich znakomitych
monitorów ;-))

Nie. Uznał, że sporo osób będzie chciało zaoszczędzić 500$ na
monitorze, skoro w domu jest TV.
BDW, pracowałem na oryginalnym IBM PC XT z kartą CGA. Obraz nie był
zły...

> Nie, mam FSO 1500 :-)

I pewnie mieszkasz w Gliwicach, co :DDD ???? (Pytanie retoryczne..
Łódź, zgadza się ?)
ROTFL....
Chektor (W.Giersz, ten od Amigi) ma 3 Fiaty 125, uważa je za najlepsze
samochody na świecie, i jest jeszcze bardziej uparty niż Ty. No i
mieszka w Gliwicach...

> I naprawdę zasługuję na ksywkę "Duży Brat",
> tzn. oczywiście Fiat ;-))

A to dlaczego ?

> Punkty punktami, ale co z kropkowaniem w pionie? ;-)

Kurde, nie było kropek, ale było brzydko :))

> neutralna. Brzydota dla mnie to Twingo ew. Multipla (błe...).

O, to...to....
Pierwszy raz coś sensownego.... ;)

pozdro...
-----------------------------------------
|>|>|>sprocket

Rafał Bartoszak sprocket_at_sys.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:54:43 MET DST